Serial przeciętny, ot, można obejrzeć. Fatalna ścieżka dźwiękowa. Książki nie czytałem, podobno jest pozbawiona antysemickich scen. Skąd więc się wzięły? Życzenie "Netflixa", autora, gdy dowiedział się o przeniesieniu akcji do Polski, czy nadgorliwość polskich scenarzystów?