Zupełnie nie rozumiem, dlaczego serial podoba się wszędzie na świecie, tylko nie w Polsce? OK, po pierwszym odcinku byłem trochę znudzony... Ale im dalej w las, tym było coraz ciekawiej. Do roli nie mam zarzutów, nie rozumiem dlaczego nie podoba się gra Damięckiego? A przede wszystkim, jest to znakomite przeniesienie powieści Cobena w polskie realia. Być może historia lepiej sprawdziła by się nie jako serial, lecz jako fabuła, ale dla mnie to i tak jeden z najlepszych polskich seriali ostatnich lat.