Od pisma W.I.T.C.H się zaczęło, pochłaniałam te komiksy jak młody pelikan ;D A potem w TV puścili serial. Niedawno obejrzałam go po latach. Niektóre bajki obejrzane ''po latach'' już jako dorosły wydają się tak samo wspaniałe. Większość traci na wartości, np. Klub Winx(który też uwielbiałam) wydał mi sie strasznie głupim, cukierkowym serialem. W W.I.T.C.H jest coś, czego brakowało innym kreskówkom - trochę przemocy, coś niegrzecznego, szalonego ;) Bohaterki świetne, nie takie grzeczne dziewczynki.