Cenię serial za to, że nie podąża 1:1 za książką i za to, że oba sezony są odmiennie prezentowane. Pierwszy bardziej hulankowo-rozbojniczy, drugi zaczarowano-zagadkowo-refleksyjny. Pierwszy sezon był dynamiczny, oglądałem z zapartym tchem, połykając odcinek po odcinku. Drugim sezon jest spokojniejszy, należy nim się...
więcejEpizod z Nivellenem wymiata. Wsyrzymywalam oddech. Nivellen przedstawiony praktycznie jak w książce ze swoimi rozterkami i wspaniale ucharakteryzowany, na widok Bruxy miałam ochotę wstać i bić brawo. Znajdziemy nawiązania do Egzorcysty Friedkina i Kill Bill Tarantino. Zimowa lodowata sceneria jest piękna, Geralt...
Cześć,
W ktorym momencie sagi ksiazkowej skonczyl sie sezon 2 serialu? Jak bym chcial sobie teraz doczyta. Kontynuacje to od ktorej ksiazki musialbym zaczac?
Poszukajcie i obejrzyjcie i wyciagnijcie wnioski. Ten serial jest przeciętny, nawet słaby. W mówli wam że jak amerykańskie to dobre, ale gówno prawda. Skąd wysokie oceny? Brak jest dobrych seriali, stąd zawyżanie względem faktycznej oceny, ale porównajmy to z początkiem GoTa, to jest przepaść.
2 sezon daje nadzieję.
Po pierwszym byłem trochę rozczarowany, głównie za mocne spłycenie przekazu opowiadań i zawiłości chronologiczno-fabularne. Komuś zupełnie nowemu w świecie Wiedźmina na pewno trudno było to przetrawić.
Drugi sezon jest znacznie bardziej klarowny.
Nie jest to historia 1:1 z książki, ale może...
Pomijając milczeniem to co się działo w ostatnim odcinku, to zakończył się tak że nawet nie miałem pojęcia że to ostatni odcinek. Ogólnie mnie 2 sezon kompletnie nie wciągnął i męczyłem go po odcinku dziennie, chyba przez te durne powymyślane wątki które w ogóle nie ciekawiły mnie jak się zakończą.
Serial przeznaczony dla osob bez gustu, wyzutych z wrazliwosci z niskimi oczekiwaniami. Trzeba miec wysoka tolerancje dla glupot aby cieszyc sie netflixowym polproduktem. Scenariusz rozmija sie z trescia wiedzminskiego cyklu. Jest dziurawy, niespojny i nielogiczny. Relacje miedzy postaciami z serialu sa nierealne,...
Założyłem tu konto, żeby napisać jaki ten serial jest zły...
Nic nie trzyma się kupy, dialogi są sztywne, scenariusz to ściek.
Do tego serial wypacza idee Wiedźmina. Zamiast krytykować rasizm i szufladkowanie ludzi, to drugi sezon wręcz wychwala takie zachowania. Zawsze są źli biali lub starzy mężczyźni, kobiety...
Pierwszy sezon był (powiedzmy) dobry - oczywiście jest wiele rzeczy do których można się przyczepić, ale licząc na lepszą kontynuację - był do przełknięcia. Oceniłem go na 7/10 licząc na to, że drugi może być co najmniej nie gorszy.
O jakże się myliłem.
Ja już pomijam wszelkie niezgodności z fabułą książki. Fanom...
Oglądnąłem wszystkie odcinki. I zrobiło mi się jakoś tak smutno, odliczałem miesiące do premiery... A tu niestety kiszka... Po zakończeniu ostatniego odcinka pomyślałem sobie, że gdyby twórcy Wiedźmina ekranizowali Władcę Pierścieni, to Gollum byłby synem Gandalfa, Frodo zakochałby się w Galadrieli, a cała wyprawa z...
więcejWspółczuje wszystkim osobą, dla których historia Geralta z Rivii cokolwiek znaczy. Ta adaptacja to profanacja i jedyne co pozostawia to niesmak. Przykro patrzeć, że Wiedźmin będzie znany z takiego paździerza.
Tak jak przy pierwszym sezonie mogłem przymknąć oko na luki w budżecie, bo nowy projekt itd. tak nie potrafię zrozumieć czemu po tak ogromnym sukcesie i dofinansowaniu ze strony Netflixa sezon 2 to nadal gniot bez polotu, który nawet nie aspiruje do sagi Sapkowskiego. Scenariusz jest nudny i drętwy. Dialogi często za...
więcej