Jak tylko usłyszałem, jak Cavil chwali się, że miał wpływ na to, by postać była pogłębiona psychologicznie, bardziej ludzka i rozmowna, a jej relacje z innymi postaciami mają być głębiej zarysowane, od razu pomyślałem, że zamiast akcji będą filozoficzne rozważania, ckliwe słówka, i więcej bezsensownego pierdzielenia....
więcejPo tym sezonie, od razu spojrzycie inaczej na ostatni sezon Gry o Tron. Nie rozumiem jak mając tyle książek i materiału można tak spier.... serial. Tyle idiotyzmów i błędów logicznych nie ma chyba w żadnym serialu.
Ja kończę moją przygodę z tym serialem na 2. sezonie. Mam nadzieję, że Cavill się ogarnie i odejdzie, bo tylko niszczy sobie karierę występując w tym gniocie. Oby ten paździerz rozpadł się śmiercią naturalną. "Blood Origin" też nie obejrzę. Oglądać za to będę recenzję na YT, gdzie recenzenci drą łacha z tej...
Twórcy bohatersko walczą z niespójnościami, które sami stworzyli. Pierwszy sezon nie był zły. Był trochę poprzerabiany by uprościć wątki ale trzymał się kupy. Ten sezon oglądałem nie dowierzając. Wszystko zostało poprzerabiane na siłę i to na gorsze. To jest taka dyskoteka że robi się przykro. Polecam przeczytać...
Ludzie, gdzie nie wejdę jest olbrzymi pocisk po tym serialu: filmweb, youtube, rottentomatoes. I mam tu na myśli komentarze, wpisy, vlogu etc. Mimo to jakimś cudem ocena serialu w jakiś 'magiczny' sposób nigdzie nie spada poniżej 7.
Mocno zaskakuje mnierotten tomatose, bo tam chwilami wrzucane są oceny na 5...
W porównaniu do tego sezonu pierwszy może mu buty czyścić. Ten sezon jest dużo gorszy, a od 6/7 odcinka to w zasadzie jest po prostu żenująco słaby, gdybym miał ocenić tylko dwa ostatnie odcinki to pewnie by było 2-3/10, tak daję uczciwe 5.
Liczyłem, że Netflix wyciągnie jakieś wnioski z niedociągnięć 1 sezonu... a tu proszę. Wiedźmina zmakdonaldyzowali, oferując widzom zupełnie pozbawione sensu, mdłe fanfiki. Z pewnością w obawie, że proza lub same postacie Sapkowskiego zniechęcą czy odstraszą przeciętnego amerykańskiego widza z łapą w misce...
Weźcie w końcu uświadomcie sobie ten oczywisty fakt, że Sapkowski i całe to fantasy to literatura 3, albo nawet 4 rzędu. To nie jest żaden Nabokov, Faulkner, Camus czy Pessoa, a Dostojewskim nawet nie wspominając, ergo bardzo swobodne traktowanie jego książek nie jest żadną zbrodnią czy innym brukaniem świętości, bo to...
więcejMusze przyznać.. wielu narzeka, jest wiele nieścisłości, pewnie hbo zrobiłoby to lepiej ale mimo wszystko 2 sezon oglądało mi się o wiele lepiej niż 1. Zresztą uważam ,że całościowo i tak super ,że mamy JAKĄKOLWIEK wysokobudżetową ekranizację wiedźmina. Mam wrażenie jakoby twórcy w 2 sezonie zwrócili uwagę na błędy...
Nikt by tego tak koncertowo nie spie**olił! Po takiej dawce raka, jaka zafundował drugi sezon potrzebny jest detoks w postaci kolejnego czytania sagi
Bardziej niż na święta. I czuję się oszukany. Panie S., weź się pan nażryj temi dolarami. Nie wiem dla kogo jest to film, bo na pewno nie dla fanów.
Czym polscy scenarzyści pracujący nad grą są lepsi od tych wszystkich ludzi odpowiedzialnych za serial?
Czy stworzenie przekonywującego świata i pełnych, głębokich postaci jest łatwiejsze w grze, niż w serialu?
To myślę, że pasuje określenie - serial dla osób, które lubią grzebać w telefonie w czasie oglądania.
Można przegadać neta, słuchać co tam się dzieje na ekranie, co jakiś czas spojrzeć na serial i nie zgubicie się w akcji.
Bo sama akcja zbyt wolno się toczy..
Mimo że wiedźmina lubię, to jest to chyba pierwszy serial przy którym w ogóle nie mam czegoś typu "kurcze jeszcze tylko jeden odcinek oglądne". W tydzień zmęczyłem ledwo 6 odcinków 2 sezonu:/
...aczkolwiek mam wrażenie, że nisko upadliśmy. Nie czepiam się zgodności z literaturą - film to film, ma prawo być inny. Boli brak sensu, logiki i totalnie rozpitolona na wszystkie strony fabuły, w której próbowano wykorzystać wszystkie możliwe wątki jakie shorunnerom przyszły do głowy, ale na wszelki wypadek nie...