(SPOILER) (SPOILER) (SPOILER) (SPOILER) (SPOILER) (SPOILER) (SPOILER)
Pod koniec chyba odcinka 21 było pokazane, że Finch miał numer Jessiki, i tutaj mam
pytanie czy to błąd czy coś przeoczyłem, bo z tego co było pokazane to maszyna wyłapuje
zaplanowane zbrodnie, lecz tutaj mowa była raczej o przypadku i...
Ciekawostka, którą udało mi się wyłapać. Aktor który gra Trenta to ten sam który grał w rolę
w Tożsamości Szpiega. Pod koniec odcinka Person of Interest Trent wspomina o tym, że to
co się wydarzyło "tutaj" to nic w porównaniu z tym co go spotkało w Miami, gdy miał na
głowie kubański gang - tak było właśnie w...
Ktoś kto je pisał, jest genialny. Lekkość, trafność pointy miażdy :)
- Zawsze sądziłem, że umrę w miejscu, gdzie nie będą znali mojego nazwiska.
- Myśli pan, że kogoś będą obchodzić nasze nazwiska?
- Po naszej śmierci.
- Myślałem, że to mamy już za sobą.
Spis prezentuje pozycje literatury, które pojawiły się lub zostały wspomniane przez postacie w pierwszej serii Person of Interest.
2011
● "It Can't Happen Here" — Sinclair Lewis. Finch czyta pierwsze wydanie książki podczas spotkania z Reese'em przy śniadaniu. Finch w trakcie odcinka podszywa się również pod...
Właśnie obejrzałem finał pierwszego sezonu. Normalnie ciary na plecach. Fajna scena gdy Carter i Fosco dowiedzieli sie o sobie. Teraz dopiero zacznie sie oczekiwanie na 2 sezon. Bo zakończenie jest super. Kto zadzwonił do Johna?
Fantastyczny odcinek,lecz szczerze nie tego się spodziewałam.Myślałam że odcinek wyjaśni
mam w jaki sposób zaginą Nathan i jak Finch został ranny, a może dobrze że tak się nie
stało mam coś jeszcze do odkrycia. Tak bardzo żal mi się zrobiło Harolda on był w tym
odcinku taki ludzki i zrozpaczony ta ostatnia scena...
W dodatku zakończenie 20odc naprawdę mnie zaskoczyło w sensie pozytywnym :-) Kurde ten serial jest genialny, liczę że będzie 2sezon !
Jestem zachwycony że serial planowany jest na 22 odcinki, a Bóg niech da jeszcze pare sezonów bo już teraz jestem zakochany w nim. No jak nie lubić Reesa i Fincha? Do tego Carter która się już przekonała do Johna i Det. Fusco który mimo tego że brał do łapy teraz dzięki współpracy z naszą dwójką wychodzi na ludzi...
odcinek mi się podobał, choć cholera, momentami był trochę "cukierkowaty" ;)
Fusco - bardzo podobała mi się jego postawa i mam nadzieję, że gdzieś dalej nie zrobią z
niego "kreta" - powiem więcej, stanowią niezłe trio ;D a właściwie to jets ich już 4-ka ;P
ciekawe kiedy z Carter zgadają sie, że znają Jona ;D...
Co jak co, ale Michael Emerson świetnie zagrał sceny, kiedy jego bohater był na haju xD
Scena kiedy patrzy na mikrofalówkę - bezcenna.
Ocena 9/10.
Jest akcja, trzyma w napięciu, nie jest przewidywalny, zawsze coś nowego. Można powiedzieć, że co każdy odcinek jest inny film grany przez tych samych aktorów.