Mam pytanie. Oglądałam serial po łepkach praktycznie samej końcówki nie widziałam i nurtuje mnie jedna rzecz. Czy Abby i Henry byli rodzeństwem? I jeżeli tak to jak to jest możliwe, że Henry chciał być z Abby? Byłabym wdzięczna za odpowiedź.
hmmm. to będzie duży spoiler ;) Abby i Henry mieli jedną matkę. Henry był synem Wakefielda. przyjeżdżał z przybranymi rodzicami co lato na Wyspę właśnie do Millsów. pewnie po to, żeby jego biologiczna matka mogła trochę z nim pobyć. wtedy się zaprzyjaźnił z Abby. oczywiście Henry nic nie wiedział, że jest adoptowany, a jak tatuś w końcu go odnalazł, wymyślili razem, że wszystkich wyzabijają. więc Abby i Henry byli rodzeństwem, ale mały Henry o tym nie wiedział, Abby również. a Henry chyba był w niej zakochany. chociaż to chore, ale on akurat normalny nie był...
jeśli coś źle napisałam, to niech mnie ktoś poprawi ;p
Juz to pisalam gdzies we wczesniejszych postach, ale dam to jeszcze raz bo to wlasciwei odpowiedz na pytanie. Ja wymyslilam to tak. Jak Henry byl maly to zyl sobie bardzo szczesliwie ze swoim bratem i rodzicami. Co wakacje przyjezdzal na Wyspe Harpera i spedzal tam czas z Abby.
Potem jego rodzice zgineli, najprawdopodobniej zanim jeszcze zdazyl osiagnac doroslosc. Nim i bratem zajmowal sie Wujek, ktory jaki byl wszystkim nam wiadomo. Szczesliwe dni skonczyly sie bezpowrotnie. Jedynym okresem kiedy byl naprawde zadowolony byl czas kiedy przyjezdzal ponownie na wyspe. Ogolnie jego zycie nie bylo zachwycajace. We wspomnieniach widzimy ze pracowal gdzies w barze jako kucharz albo ktos podobny. Gdy odnalazl go Wakefield i powiedzial ze jest ojcem ktory szukal go przez cale zycie Henry w koncu poczul ze jest ktos kto go naprawde kocha (to nie znaczy ze rodzice go nie kochali, poprostu wczesnie umarli a on poczul ze go opuscili). Wszystko sobie obmyslili, tylko Henry mial troche inne plany od swojego ojca.
To ze zostawil przy zyciu tylko abby i chial sobie tam z nia zyc nie oznacza ze kochal ja tak doslownie w sensie "wezmy slub i zrobmy sobie dzieci". Uwiezienie jej tam mialo przywrocic te lata dziecinstwa, okres kiedy byl najszczesliwszy w zyciu, kiedy jeszcze nie znal prawdy o sobie i byl beztroskim dzieckiem. Ze akurat te lata spedzil z Abby to padlo na nia.
"We wspomnieniach widzimy ze pracowal gdzies w barze jako kucharz albo ktos podobny" Czyścił łodzie Thomasa Wellingtona, tak poznał jego córkę Trish, było w pierwszym lub drugim odcinku wspomniane.
Tak czyscił łodzie i spotykał sie z Trish. Pozniej na jakis czas sie rozstali, a on w tym czasie wogole nie przebywal na wyspie. Jesli ogladales/as caly serial to przypomnij sobie fragment kiedy Wakefield po raz pierwszy przyszedl do Henrygo, to bylo w rok po masakrze na wyspie. Henry zobaczyl go gdy wynosil smieci na tylach jakiegos baru czy restauracji, w ktorej na pewno nie byl "szefem kuchni", raczej jakims pomocnikiem.