Ja, przyznam się, widziałem niejeden cały odc. tego serialu i mogę stwierdzić, że krytyka w wielu przypadkach jest uzasadniona. Ten serial jest żałosny z tymi swoimi aluzjami seksualnymi i całą resztą. Jedną z niewielu pozytywnych postaci tam był Dionizy i jego dało się znosić. Ale reszta... Te wszystkie Kleczkowskie, Wieśki Gabriele są.. hmm... po prostu nie do przetrawienia, chyba że ktoś lubi wyjątkowo prosty, jeśli nie rzec prostacki humor oraz wlekące się wątki zdrady i użalania się z byle powodu (wspomniana wyżej Kleczkowska robi to notorycznie). Mozna jeszcze dodać wyjątkowo słabą gre niektórych aktórów lub kunszt scenarzystów przy opisywaniu postaci. Podsumowując: nudne to i głupie... To tyle ode mnie. Pozdrawiam!
P.S.: Żeby nie było, jest to moja subiektywna opinia, a nie głos całego narodu, więc można się z tym niezgadzać. Dla mnie ten serial to takie mierne 2/10...

Rozumiem...kazdy moze miec negatywne zdanie na jakis temat, ale nie znaczy to, ze trzeba do takich rzeczy uzywac wulgaryzmow! Jasne jest to, ze nie wszyscy kochaja zlotopolskich ( sama nie sledze tego serialu), ale chyba niektore komentarze sa zbedne! Sama nie jestem za tym, aby tylko i wylacznie cos chwalic i ubostwiac, ale troche szacunku dla grajacych aktorow czy rezysera...

Trudno tu o szacunek, skoro aktorzy decydują się grać w takim pasztecie, a szanowny pan reżyser nadal ciągnię tę farsę...