Powiedzcie mi czy tylko ja jestem beznadziejnie zakochana w postaci Adolfo ??? Wiem, że niby jest mordercą, ale jest też w nim coś takiego co sprawia, że strasznie mi go żal. Sama siebie nie potrafię czasem zrozumieć xD ciekawe czy ktoś myśli może tak jak ja, czy coś ze mną jest źle haha ;-) Podzielcie się spostrzeżeniami proszę.
Ja osobiście postacie Dimitra i Adolfo lubię bardzo. Momentami są śmieszni i gdyby nie to, że są krętaczami i mordercami to byli by fajnymi pozytywnymi postaciami. Podobają mi się odcinki, gdzie byli na hacjendzie Alejandra, co byli na tej fieście :D
Ja tez ich uwielbiam :D a potem Adolfo będzie przystojny :D ale muszę wam powiedziec że oni się zmienia a zwłaszcza Dimitrio bbędzie dobry ;)
Przepraszam wprowadziłam was w błąd tylko Dimitrio sie zmieni nawet będzie pracował w policji a Adolfo bedzie pracował chyba dla Pedra i nie bedzie tym dobrym ;(
Tak, Dimitrio będzie pracował w marynarce ;-) Tam zakocha się w kapitan Monice Renterii, którą niestety Adolfo potem zabije :( Adolfo ma dużo zbrodnii na sumieniu, ale jakoś nie winiłam go za nie. Cała nienawiść spadła na Pedra Medinę, który zrobił z niego mordercę ... Chociaż Adolfo był jaki był to strasznie go polubiłam i szkoda mi go było. Kiedy potrzebował wsparcia w trudnych chwilach wszyscy go opuścili ... Dimitrio, Josefina, Nadia ... nie miał nikogo :( Narazie jego postać w LQLVMR nie jest jakaś szczególna, potem to bedzie interesujący wątek, brawa dla aktora, który śwetnie zagrał ;-) No i oczywiście potem, w tych krótszych włosach Adolfito będzie wyglądał tysiąc razy lepiej :D
Ale widać że jak Adolfo zabijał Refugia czy Monice to miał łzy w oczach :( Ja też nie zraziłam sie do niego przez to co robił, bo widać było na jego twarzy smutek :(
Uwielbiam postać Refugia. I nie mogę pogodzić się z myślą że on z ginie. a jeszcze bardziej mnie dobiło to że to akurat Adolfo go zabije. Czy ktoś z Was wie może w którym będzie to odcinku?? Mam nadzieje ze jeszcze długo naciesze się postacia Refugia w telci.
Tak, potem nie mógł sobie poradzić z wyrzutami sumienia, strasznie mi go było szkoda :( Choć uwielbiałam Refugia, a Adolfo zrobił straszną rzecz nie winiłam go.