Ja wypierdalam na taką wyspę może nie będzie tam tak jak na filmie tyle zagadek, czarny dym itp. ale bedzie spokój i harmonia bede wpierdzielal dziennie kokosy smarzyl rybki itp, w nocy bede gapil sie w gwiazdy, jak bede sie rano budzil to bede rozpedzal sie na piasku i wskakiwal do blekitnego oceanu i bedzie zajebiscie nie bede musial placic podadkow itp.