W 1 sezonie Locke powiedział "Stanąłem oko w oko z tą wyspą a to co zobaczyłem było piękne"(nie wiem czy to do końca tak było)Co to oznaczało czy to chodziło o serce wyspy czy może czarny dym?Proszę o odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich fanów.
Dawno oglądałem Lost i o ile pamiętam SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER w szóstym sezonie ben spotkał się z czarnym dymem i potwór mu pokazał córkę, która zginęła. Myślę, że coś podobnego zobaczył Lock.
Co masz na myśli mówiąc serce?
Cytat z Lostopedii :
Locke w „White Rabbit” powiedział "stanąłem oko w oko z tą wyspą i to, co zobaczyłem... było piękne.".
Najprawdopodobniej chodziło mu o tajemnicze światło, o którym rozmawiał z Mr. Eko. Tym światłem mógł być potwór.
Link :
http://pl.lostpedia.wikia.com/wiki/Oczy
Ja myślę, że Dymek pokazał Johnowi serce wyspy, żeby skłonić go do współpracy. Udawał, że sam współpracuje z Wyspą, której John był wyznawcą od momentu uzdrowienia.
A tam, sratatata, serce wyspy, na tamtym etapie tworzenia serialu scenarzyści nawet nie myśleli, że wymyślą istnienie serca na wyspie.
ale może twórcy nie wiedzieli na początku w ogóle co zobaczył John. Dopiero później zaczęli sie zastanawiać co mógł zobaczyć i wymyślili serce wyspy.
Gdy się okazało, że na wyspie działają nazwijmy to jakieś tajemne moce i jest nieco dziwna, można się było łatwo domyślić, że takowa energia musi mieć jakieś źródło.
A nasi tzw. twórcy na pewno nie wymyślili w pierwszym sezonie graficznego wyglądu korka od wanny, jaki widzieliśmy w szóstym, więc można bez problemu przyjąć hipotezę Selene za prawidłową.
Zgoda, że w pierwszym czy drugim sezonie dopiero ewoluowały niektóre pomysły, ale ponieważ potem dorabiano do nich wątki tematyczne i je rozwijano, a serial powinno się traktować jako całość a nie jako zestaw powstały z kilku sezonowych części, więc Neta też moim zdaniem ma rację.
Nie można odrzucać wytłumaczenia kwestii tylko ze względu na podejrzenie, iż w danym momencie tworzenia scen autorzy nie mieli koncepcji na rozwinięcie jakiegoś tematu i najnormalniej zostawiali takie nierozwikłane czarne plamy do wyjaśnienia w przyszłości.
A po co kombinować? Najprostszym wyjaśnieniem jest to, że Dym zeskanował Locke'a.
Ja tam wolę trochę pokombinować :)
Locke wyszedłby na kompletnego naiwniaka, gdyby zaczął się jarać błyskiem światła pojawiającym się przy "skanowaniu".
Dymek zrobił Locke'owi roentgen tym swoim błyskaczem. Locke potem mówił, że widział światło.
Chcesz wiedzieć o co chodziło? O GÓWNO!
J.J. Abrams oszust , rzucał takie wąki tylko po ty byś sobie sam wyobrażał i zastanawiał się o czym mowa. A gość i tak nie miał zamiaru niczego wyjaśniać i robił to tylko po to by widzowie ślęczeli przez 6 lat podbijając oglądalność i robiąc mu reklamę.