jak myślicie co znajdowało się w tym czarnym dymie, który zobaczył Eko? w ogóle skąd ten dym na wyspie? przecież on sie zachowywał trochę jak wąż, albo pies, ktory obwąchuje obych :) może to jakiś system ostrzegawczy "Innych"?
w "dymie" przewijały się zdjęcia z życia pana Eko: http://lost.cubit.net/investigations.php?PHPSESSID=92a44e3af996b5ccc0e84dff172b8 1f7 [lost.cubit.net/investig ...] i notka o numerze 031, tam masz linki do zdjęć "dymu".
@ mariusz saint
jak juz na swojej stronce cytujesz moje wypowidzi (normalnie czuje sie zaszczycony) to rob tak, aby caly sens ich przekazu zostal zachowany.
wyrywanie zdan z konteksu, tak abys mogl je skomentowac w "jedyny, sluszny sposob" pachnie PRL-em...
p.s. jesli juz piszesz zamierzenie z bledem CIENSZKIE PINIEADZE to ujmij to chociaz w cudzyslow... jesli "cieżkie" napisales jak napisales, nie zdajac sobie z tego sprawy, to szczere wspolczucie.... chcac pouczac innych samemu trzeba prezentowac okreslony poziom