LOST R - Zagubieni w wersji od 18 lat.
Nie był to serial dla dzieci i trochę szkoda, że nie powstał w wersji dla bardziej ograniczonej widowni na podobieństwo np. Rzymu czy Spartakusa.
Wizje i oczekiwania, niespełnione kontynuacje scen i rozszerzenia do nich.
Wszelkie propozycje mile widziane.
Od siebie :
- więcej i ostrzej szczególnie Skate w klatce :D itd.
- strzelanina z Dharmą w S5 mogła być bardziej widowiskowa
- Dymek mógł być bardziej śmiercionośny, w końcu według autorów był złem wcielonym
W sumie fajny temat.
No to jedziemy:
1) Rozwijając "więcej i ostrzej" - więcej jakiegoś barabarzenia się + Kate czy Juliet mogłyby co nieco pokazać, faceci oczywiście też (nie będę pokazywać palcem którzy konkretnie, bo wiadomo o kim mowa i bynajmniej nie chodzi o Hugona :D)
2) Używki - mogliby czasami urządzić sobie jakąś popijawę przy ognisku
3) Więcej humoru - i to najlepiej takiego czarnego, choć nie koniecznie. Tego mi chyba najbardziej brakuje. Żeby było trochę "jaj". Np. Charlie siedzi sobie przy ognisku, w nie za dobrym humorze, bo znowu zaczął brać, a tu przychodzi do niego Locke, który został posłany przez Claire żeby przemówił do rozsądku Charliemu. Locke przyszedł by do Charliego i z bardzo poważna miną zaczął gadkę "Charlie, narkotyki są złe". Tu następuje cisza, Locke patrzy na "ćpunka" ganiącym wzrokiem, a ten patrzy na niego z poczuciem winy, po czym Locke się uśmiecha, macha ręką "żartowałem. Dużo masz tam tego?" czy coś w ten deseń, po czym przysiada się do Charliego i racząc się specyfikiem z Jezusowej figurki zaczyna ciekawą pogawędkę przy ognisku. Ewentualnie jakieś humorystyczne wątki przydałby się też na linii Jacob - MIB, Ben - Widmore, Richard - Ben. Ta ostatnia para niczym Raoul Duke i Doktor Gonzo, lubili by trochę zaszaleć. W końcu ktoś kto się nazywa Richard Alpert obowiązkowo powinien mieć jakieś nawiązania do hippisów, a nie do hiszpańskich galerników z XVIII w. Już sobie wyobrażam Benia i Rycha w koszulach hawajkach i "solarkach" o :
http://1.fwcdn.pl/ph/07/72/772/176588.1.jpg
http://www.ecranlarge.com/upload/dvd/images/dvd8559/large_435761.jpg
I jeszcze Dogena w to wpleść i było by tak:
Jacob - niezbyt rozgarnięty szef, reszta - napieprzający się z niego "pracownicy". Kurczę...na prawdę powinni byli zrobić jakiś serial, który byłby takim luźniejszym przedstawieniem dziejów przed rozbiciem się lotu 815. Gdzie główne skrzypce by grali Ben,Richard, Dogen, Widmore, MIB i Jacob aha i oczywiście akcja powinna rozgrywać się w latach 70, tak żeby się jeszcze dołączył do nich Dr Chang i Radzynsky (tak, wiem że to już kompletna abstrakcja :D)
Oczywiście moje pomysły, to tylko (bardzo) luźne dywagacje i doskonale zdaję sobie sprawę z tego że moja "wizja" serialu kompletnie odbiega od rzeczywistych założeń twórców. W mojej "wizji" bohaterowie w kwiecistych koszulach, siedzieli by pod palmą upajając się gorzałą i innymi takimi, rozmawiając o dupie maryni jak i o sprawach bardziej istotnych, a to wszystko w klimacie psychodelii, lat 60/70 w takt muzyki Hendrixa i innych wymiataczy tamtej epoki ;]
Charlie siedzi sobie przy ognisku, w nie za dobrym humorze, bo znowu zaczął brać, a tu przychodzi do niego Locke, który został posłany przez Claire żeby przemówił do rozsądku Charliemu. Locke przyszedł by do Charliego i z bardzo poważna miną zaczął gadkę "Charlie, narkotyki są złe". Tu następuje cisza, Locke patrzy na "ćpunka" ganiącym wzrokiem, a ten patrzy na niego z poczuciem winy, po czym Locke się uśmiecha, macha ręką "żartowałem. Dużo masz tam tego?"
ZAJEBISTE HAHAH
Kiedyś o tym już chyba rozmawialiśmy: "Ćma". Pomysł fajowy i na pewno lepszy niż w oryginale!
Tak, zajefany motywik ! ! !
No dobra, to może widziałbym tak :
- scena z pilota, ciała wszędzie porozrzucane, masa bebechów się wala, krew i pourywane ręce i nogi
czyli więcej realizmu a nie grzecznie poukładani statyści (scena podobna do tematu otwarcia w Szeregowiec Ryan)
- dalej pierwszy sezon, misiek polarny po zabiciu zostałby oskórowany i zjedzony a myśliwy Sawyer chodziłby w jego futrze,
nie obraziłbym się jakby wcześniej misiek rozerwał na strzępy paru mniej znaczących aktorów 3-ciego planu :)
- później nieco, w dwójce podczas zabawy przy włazie ktoś mógłby sobie zrobić jakimś meslem poważną krzywdę a jeszcze później nosząc dynamit jakiś kolejny biedak miałby pecha i jego mięso zbieraliby przez kolejne parę odcinków
- likwidacja Dharmy, zamiast gazu lepiej i efektowniej byłoby użyć karabinu M60 i ostrzelać całą wioskę, jak na starym filmie gangsterskim latałyby na przemian deski, szkło, ludzkie mięso i tryskała krew
- przypomniało mi się coś : Keamy, tak on był takim małym smaczkiem w stronę prawie tego co tu wpisujemy
i tak, więcej jego ofiar, więcej bezmyślnych strzałów w głowę czy ucinania uszu by wydobyć informacje (przecież to tylko film, więc nikomu krzywda się nie dzieje, to dlaczego się ograniczać?!)
- znalezione piwo Dharmy mogłoby posłużyć do całej plażowej Lostowej libacji i może wtedy jakaś pikantna scenka miłosna . . .
- po powrocie z wyspy mogliby dzielni hamerykańscy policjanci złapać Kate i oczywiście trafiłaby na krzesło elektryczne za spalenie ojczyma (scenka jak ta egzekucji z Zielonej Mili)
- Widmor, ten typek powinien kierować jakąś niebezpieczną szajką mafiozów z pod ciemnej gwiazdy a nie być jakimś biznesmenem koneserem starej szkockiej whisky, morderstwa czy wymuszenia rozbójnicze itp. itd.
- wreszcie w moim ulubionym piątym sezonie, finalizacja jak na razie platonicznego romansu między Faradayem a Charlotte
- ktoś powinien umrzeć po przenoszeniu bomby na chorobę popromienną
- sam incydent bardziej krwawy i brutalny a bohaterowie mieliby po nim krwawienie ze wszystkich dziurek ;)
- dlaczego Ceasar nie wylądował na piasku ze swoimi bebechami w garści jak mu Ben z obrzynka przysolił, więcej flaków i mięsa
- bardziej krwawa i widowiskowa reakcja Flocka na nieposłuszeństwo Lostowiczów, więcej efektów specjalnych przy przemianie w dym itp.
- Rychu kapitanem Czarnej Skały i dymek zabija całą załogę
- w tej świątyni Doggena np. by uratować Sayida musieliby złożyć kogoś w ofierze, w zamian życie za życie, byłoby ciekawiej
- więcej detali co się działo w jaskini, do której wpłynął sobie brat Jacoba i co się tam stało ?
- bardziej spektakularna walka finałowa i oczywiście bardziej FAIR, bo strzelanie w plecy jakoś mi nie przypadło do gustu, nawet negatywnemu bohaterowi, jakim niby miał być Dym czy Flocke a ja go i tak lubiłem, więc coś nie halo i się "twórcom" nie udało!
- no i wiadomo : grand finale w kościółku, jakaś inna scena tylko nie TO ! ! !
Uśmiałam się przy Twoich pomysłach
"dalej pierwszy sezon, misiek polarny po zabiciu zostałby oskórowany i zjedzony a myśliwy Sawyer chodziłby w jego futrze,
nie obraziłbym się jakby wcześniej misiek rozerwał na strzępy paru mniej znaczących aktorów 3-ciego planu :)"
Wyobrażam sobie Sawyera w takim białym kożuszku i minę Locka i reszty na ten widok. Choć w takim klimacie to bardziej by się nadało na ekskluzywną wycieraczkę przed namiot, czy jako pościel :D
"a jeszcze później nosząc dynamit jakiś kolejny biedak miałby pecha i jego mięso zbieraliby przez kolejne parę odcinków"
"likwidacja Dharmy, zamiast gazu lepiej i efektowniej byłoby użyć karabinu M60 i ostrzelać całą wioskę, jak na starym filmie gangsterskim latałyby na przemian deski, szkło, ludzkie mięso i tryskała krew"
Leże...rozpierducha na całego
"po powrocie z wyspy mogliby dzielni hamerykańscy policjanci złapać Kate i oczywiście trafiłaby na krzesło elektryczne za spalenie ojczyma (scenka jak ta egzekucji z Zielonej Mili)"
No może nie aż tak, ale powinni ją byli skazać tak żeby sobie trochę posiedziała w "pudle", bo to że ją uniewinnili jest naciągane jak cholera.
"przypomniało mi się coś : Keamy, tak on był takim małym smaczkiem w stronę prawie tego co tu wpisujemy
i tak, więcej jego ofiar, więcej bezmyślnych strzałów w głowę czy ucinania uszu by wydobyć informacje (przecież to tylko film, więc nikomu krzywda się nie dzieje, to dlaczego się ograniczać?!)"
Słuszna uwaga! Keamy świetnie nadawał by się na psychola, który lubi dla zabawy odcinać ludziom różne rzeczy.
"Widmor, ten typek powinien kierować jakąś niebezpieczną szajką mafiozów z pod ciemnej gwiazdy a nie być jakimś biznesmenem koneserem starej szkockiej whisky, morderstwa czy wymuszenia rozbójnicze itp. itd."
I tu również się z Tobą zgodzę. Taki Widmore to rzeczywiście byłby ktoś - rzeczywiście groźny przeciwnik dla Bena.
"wreszcie w moim ulubionym piątym sezonie, finalizacja jak na razie platonicznego romansu między Faradayem a Charlotte"
Daniell był zbyt cnotliwy, nie wyobrażam go sobie w scenie łóżkowej.
"dlaczego Ceasar nie wylądował na piasku ze swoimi bebechami w garści jak mu Ben z obrzynka przysolił, więcej flaków i mięsa"
Hahah dokładnie. Nawet nie pamiętam czy wtedy w ogóle jakaś krew się polała, a scena swoją drogą była mocna. Ben prawie jak Boguś Linda w Psach.
"Rychu kapitanem Czarnej Skały i dymek zabija całą załogę"
Ewentualnie kontynuacja wątku Doktora Alperta (ten motyw z werbowaniem Juliet btw, to uśpienie ją na spółkę z Etanem, było trochę hm..)W każdym razie Rychu powinien być "bad boy".
I pojedynek z Jacobem bardziej fair play :D
"więcej detali co się działo w jaskini, do której wpłynął sobie brat Jacoba i co się tam stało ?"
O dokładnie, jakieś ostatnie chwilę z życia MIB'a i widowiskowe pokazanie jego przemiany w dymek.
"bardziej spektakularna walka finałowa i oczywiście bardziej FAIR, bo strzelanie w plecy jakoś mi nie przypadło do gustu, nawet negatywnemu bohaterowi, jakim niby miał być Dym czy Flocke a ja go i tak lubiłem, więc coś nie halo i się "twórcom" nie udało!"
Aż mi się przypominało jak Keamy powiedział do Bena w Orchideii że jego chłoptaś (Richard :D ) zaszedł go od tyłu i strzelił mu w plecy jak tchórz.
"no i wiadomo : grand finale w kościółku, jakaś inna scena tylko nie TO ! ! ! "
Tak, tak! Najlepiej pokazać bohaterów wypoczywających na plaży Wyspy, popijających drinki z palemką ;]
Podsumowując LOST powinien był nakręcić Quentin Tarantino :D - były by rozmowy, była by jatka, były seks, byłby klimat lat 60/70, była by dobra muzyka, były dobry humor.
Zajebiście kombinujecie a ja bym dodał jeszcze coś takiego:Zawsze jak bili Bena to tylko farba z ryja szła a potem normalnie funkcjonował.Powinno być na przykład tak że Ben mocno wkórwił Sawyera i ten ledwo żyje rany cięte i wogóle a potem powiedział by do Locka ostatkiem sił :uratujcie mnie to wyjawię wszystkie tajemnice
Locke by chciał się dowiedzieć i by wymyślał jak przekonać Jacka żeby ten go uzdrowił.
Albo jak Sayid kogoś torturuje i takie mięcho krew i wogóle.
Oczywiście więcej SEKSU.Mogły by powstać nowe pary.(Kiedyś na stronie lostpedi był artykuł o seksie i tyle tego wypisane że masakra a ja mało które pamiętałem bo większość wycięte(CO ja mówie wszystko wycięte!)
Tak, to jest bolączka wielu seriali, że nie potrafią sobie poradzić z tym tematem. Co prawda ostatnio idzie ku lepszemu i niektóre produkcje nie udają serialu dla mas, bo są bardziej niszowe i tam właśnie jakoś sobie z tym radzą i sprawa wygląda o wiele lepiej.
Wiem, że to inny gatunek i wiem, że zupełnie inny klimat serialu, który zamierzam podać tu za przykład, ale :
- też produkuje go stacja telewizyjna (nie ABC a HBO)
- też powstaje w stanach
- i nie, nie udaje serialu dla mas, tylko jest dla tych starszych (bo napisać dorosłych nie zawsze jest prawdą;)
http://www.youtube.com/watch?v=R7vNZOI8wRE
P.S.
Ostatnio właśnie oglądam Zakazane Imperium i to zupełnie inny świat i diametralnie inna realizacja.
" Wyobrażam sobie Sawyera w takim białym kożuszku i minę Locka i reszty na ten widok. Choć w takim klimacie to bardziej by się nadało na ekskluzywną wycieraczkę przed namiot, czy jako pościel :D "
- no tak, masz rację : tropiki, ale np. narzuta na materac w namiocie i Sawyer z Kate na nim . . . mniam.
" Daniell był zbyt cnotliwy, nie wyobrażam go sobie w scenie łóżkowej. "
- no racja, zgoda, to niechby przynajmniej się całowali tak delikatnie i romantycznie, poprzytulali itp. a potem ranek w łóżku razem, a tak . . . to wielkie nic!
" W każdym razie Rychu powinien być "bad boy". "
- bad boy, ale taki honorowy i z zasadami jak Leon Zawodowiec : żadnych kobiet i dzieci :))
" Aż mi się przypominało jak Keamy powiedział do Bena w Orchideii że jego chłoptaś (Richard :D ) zaszedł go od tyłu i strzelił mu w plecy jak tchórz. "
- no aż wstyd, że w taki sam sposób rozwiązali walkę finałową!
" Tak, tak! Najlepiej pokazać bohaterów wypoczywających na plaży Wyspy, popijających drinki z palemką ;] "
- i TO jest strzał w 10-tkę ! ! ! powrót ich wszystkich na Wyspę, nie po to by jej strzec albo znowu z niej uciekać, ale po to by na niej żyć w spokoju z dala od trosk zgiełku i hałasu i wiadomo :
dobrze się bawić i wypoczywać!
"o tak, masz rację : tropiki, ale np. narzuta na materac w namiocie i Sawyer z Kate na nim . . . mniam."
Albo sam Sawyer na takiej narzutce.
"bad boy, ale taki honorowy i z zasadami jak Leon Zawodowiec : żadnych kobiet i dzieci :))"
Leon miał Matyldę :D Richard powinien być taki jak do nie szczęsnego 6 sezonu - tajemniczy, skryty,inteligenty gentelmen. Mógłby mieć jakieś lekkie odchyły czy tajemnice dla smaczku :D
"no aż wstyd, że w taki sam sposób rozwiązali walkę finałową!"
No taki wielki chłop jak Keamy, dał się zarznąć jak świnia takiemu Benowi, którego normalnie zabił by jedną ręką.
"i TO jest strzał w 10-tkę ! ! ! powrót ich wszystkich na Wyspę, nie po to by jej strzec albo znowu z niej uciekać, ale po to by na niej żyć w spokoju z dala od trosk zgiełku i hałasu i wiadomo :
dobrze się bawić i wypoczywać!"
Dokładnie założyć mini komunę i wznowić Dharma Initiative :D
Pewnie ICH miałaś na myśli :
http://arjay.typepad.com/photos/uncategorized/2008/08/07/amsterdam_gay_parade.jp g
Na pewno za nim wprost przepadają XD
Haaa!
A nieco wyżej na drugim pokładzie z podniesioną ręką i gwizdkiem - wygląda jak . . . Miles ;)
Pradziad Sawyera też był na podobnej łódce, tylko to dawno, dawno temu . . .
http://macoupinctygenealogy.org/cemetery/wayne/sawyer_gay.jpg
Hahahah dobre, dobre.
Jak już jesteśmy przy odkryciach to w czeluściach interentu znalazłam :
http://gallery.superherofan.net/N/Nestor-Carbonell/slides/nestor-carbonell12.htm l :>
Łooo matko! Haaa!
Jak jesteśmy przy grzebaniu i to tylko dla dorosłych to
(UWAGA KUPA ŚMIECHU
- TYLKO DLA DOROSŁYCH O MOCNYCH NERWACH I CZARNYM HUMORZE)
http://4.bp.blogspot.com/-09go7sZ6eDY/TVWp1wTA1bI/AAAAAAAAAGY/varilb7ydxU/s1600/ lost20bb20-josh-matthew.jpg
http://3.bp.blogspot.com/-Wbxy8hocAZ8/TVWp3XjEPdI/AAAAAAAAAGc/S5ltT3fT5CI/s1600/ lost20dd20-josh-matthew.jpg
http://3.bp.blogspot.com/-6rXXBNAwop0/TVWp5JbT9PI/AAAAAAAAAGg/1D5jt-KzBh8/s1600/ lost20dk30.jpg
P.S.
Komu do cholery się tak nudziło, że spłodził takie fejki?!
Rychu jak był młody to zdecydowanie gorzej wyglądał. Te szerokie bary łe... Teraz, jak jest starszy i mniej przypakowany o wiele lepiej wygląda. No i teraz ma futerko :D
Hahahhaa o matko leże...dać ludziom fotoszpa, to będą spełniać swoje najgłupsze fantazje.
Sorry za mały offtop ale muszę...
Jak zobaczyłam to podobieństwo to myślałam że padnę
http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/32540_10150202823655004_8272791_n. jpg
http://watchoutfor.com.au/wp-content/uploads/2010/12/star-wars-2.jpg
Dooobreee!
Też mam coś takiego, ale bez powiązania z Wyspą . . .
http://www.wyczes.com/public/files/e8a2db8e128367777511a2008689a4bd8bb6baf1.jpg