Jeszcze kiedyś bym się wkórzył ale niestety masz rację mimo iż np 5 sezon był dobry to 6 i 4 były słabiutkie 3 średni 2 i 1 zajebiste.Ja obejrzyłam lostów do końca ale jak wróciłem do pierwszego to poczułem klimat tam nie trzeba było walić absórdów bo głupi dzik człowieka ciekawił nie mówiąc o niedźwiedzu polarnych, czy nawet czarnym dymie.Dla mnie gdy złapali sygnał od Francuzki to był szok albo jak się okazało jeden nie leciał samolotem a potem Eytan-To były chwile taki najnormalniejszy sezon a jednak najleprzy.Dla mnie 2 i 3 seria mimo iż gorsze ale trzymały poziom.W czwartej to mi podobało się kilka odcinków i oczywiście finał zajebisty ale reszta słabiuśka.5 sezon dobry dorównywał pierwszym 3 sezonom i potem szósty-Sam niewiem co myśleć niby tajemnice wujaśnione ale jednak motyw świątyni czy chociażby Widmora słaby.W 6 sezonie nie dziwiłem się jak to możliwe że Czarny dym sklonował Locke(taki absurd a jednak nie dziwi bo było tego pełno) A w 1 sezonie dziwiło nas skąd niedźwiedzie ,skąd inni ,skąd bunkier.Dziwne ,nie prawda ? Mimo tego co napisałem nie uważam oczywiście że dla mnie serial kończy się na 1 czy 2 sezonie tylko nikt nie zaprzeczy spadku formy serialu.DLA MNIE TO ZAWSZE BĘDZIE NAJLEPRZY SERIAL
Pozdrawiam