To było w styczniu 2005. Myślałem że to będzie serial survivalowy, potem jak Locke i Boon znaleźli właz do bunkra, że będzie o tajnych eksperymentach amerykańskiej armii na wyspie (średnio lubię taką tematykę) ale oglądałem dalej i dalej. Niestety forma spadła, zabili kilku bohaterów, których lubiłem a końcówkę to tak udziwnili że do tej pory jej nie zrozumiałem. Według mnie przedobrzyli po prostu z klimatami mistyczno-pseudonaukowymi. Wolałbym gdyby zostali przy survivalu.
PS. Polecacie jakieś seriale w takich survivalowych klimatach?