zgadzam się!!! Sawyer, ja chce do Saywera!!!:P On jest taaaaaaaaaaaaki fajniusi!!!

owszem jest najlepszy, ale po co tak rozpaczac :P:P pomysl jaka bedziesz miec radoche jak wroci w 2 sezonie :):)

AAA;D Sawyer ma wrocic ;D



spojler




a pomysl co bedzie sie dzialo jak umrze w drugim sezonie.. :(:(:(!!!

A w ktorym ma zginac??? Bo jak narazie obejrzalem 10 odcinkow 2 sezonu i jakos Smierc go omija. Niestety.

keee? umiera? moze to nie spojler ale fanficion? :D:D z tego co wiem to do 11 odcinka ma sie dobrze :P:P na szczescie, naszczescie :)

Co Sawyer nie umrze, powiem więcej myśle że to Kate umrze pierwsza.

a byla nadzieja ze ktos sie posmieje :P

spokojnie wroci, oj fajnie bedzie mial jak wroci..DDD

chyba mialam jakies sfalszowane info co do smierci ;D na szczescie ;D

pozdroo dla wszytkich fanatykow Lost ;D

Sorry kolega sobie ze mnie zartowal ze Sawyer umrze (a wczesniej bedzie uprawial sex z Kate (lol2)) a ja uwierzylam :P
Pomyslcie jak sie zalamalam!! ... :) Przepraszam jeszcze raz!

Sawyer to tylko wymyślona postać. Oczywiście ja też go uwielbiam i właśnie nie tylko za wygląd (Josh jest boski), ale za charakter. Niestety tacy faceci sie nie rodzą ;] trzeba sie z tym pogodzic.

Josh nie jest boski. JEST ZA****ŚCIE PRZYSTOJNY! Tacy faceci si rodzą ale nie u nas :(

"ale za charakter" heh no to ladnie ;p on z charakteru jest oszustem i tyle wykozystal by wszyskie naiwne kobitki ;) Sawyer to kawal drania i nie oszczedzi nikogo :D Kate wyrolowal juz 2 razy (do 13 odcinka) Raz to jak wymusil zeby Kate go pocalowala a 2 raz to wiadomo ostro pojechal po calej linii ;]

Ale to nie jego wina że trafiał na same odmóżdżone laski. On cudny, a ja wole złych chłopców:P Pozatym Kate za bardzo nie protestowała jak ją pocałował co prawda to on był przywiązany do drzewa ale i tak nie robiła tego z obrzydzeniem!

zato kiedy całowała sie z jackiem to była w siódmym niebie oczy sie same zamykały!ona chciała tego żeby jack ją sam ją pocałował ale nieodawżył się więć wzieła sprawy w swoje ręce.

W pierwszym odcinku 3 serii szef Innych zabija Sawyera...genialny odcinek ale tylko w amerykańskiej telewizji.
Czekam na drugi.

Dla tyczh co chcą wiedzieć jak Saywer zginał:
dostał z pół obrotu od Chucka Norrisa

A tak ana serio to żartowałem a Saywer to wyjechany koleś.Fajne ma odzywki. Szczególnie do tej nowej laski(M.Rodriguez).Np:
Sawyer w klatce w ziemi mówi do niej:
-Jak chcesz żebym suą wyszedł to muszisz tu wejść.
Dziewczyna zamyka klatkę.A Saywer na to:
-Dziwka

Ale w 5 odcinku zaczyna Saywer ją podrywać.Widać lubi twarde sztuki...i wtedy po raz pierwszy widzimy usmiech na jej buźce...widać Saywer na nią też działa. Ata nowa laska wystapiła w ostatnim odcinku 1 serii.Jack spotkał ją na lotnisku i umówili się na drinka w samolocie.
Tak na marginesie 2 pierwsze minuty 2 seri to wyjechany motyw...nie będę zdradzać ale...
W 1 odcinku 2 serii dowiadujemy się jak Jack poznał swoją zonę.Wogóle wypas.Dalej od połowy 3 odcinka juz spokojnie.Powiem jeszcze coś Charlie da tej swojej lasce słoik masła orzechowego ale skąd go weźmie to nie pytajcie.Aha i w 3 odcinku pjawia się Peggy Bundy.

Aha 2 pierwsze odcinki to wypas i puzzle.Niektóre sytuacje poznajemy zperspektywy kilku różnych osób.
I ta muzyka.Cudo.Polecam oglądac znapisami i bez lektora.Klimacik jest.Te 2 odcinki dzieją sie tej samej nocy.POLECAM.Ja byłem zachwycony mimo,że nie spodziewałem się wiele.


Dobry motyw mi się przypomniał jak Jack zobaczył Kate pod prysznicem.Sie chłopak napalił ,zamiast powiedzieć "o przepraszam" i wyjść to się patrzył jak zahipnotyzowany...skąd prysznic?
pare lasek bambusowych...i po wszystkim;-)Ale ściema.
Mogłbym zacytowac jeszcze pare odzywek Saywera ale to nie będzie to.
Nawet mój dorywczy pracodawca wyskakuje z pytaniami"Szkoda,że Saywera już nie puszczają w telewizji...to już koniec seralu?"
Widać nie tylko laski lubia Saywera

Bo chłopak wyposzczony, dawno sie nie bawił z laską i ty mu sie dziwisz? A co do pracodawcy to wiesz nie byłabym pewna czy on lubi Sawyera czy może Kate którą on ciągle, bezprzerwy podrywa.

nie martw sie wróci ...
ale będzie w cięzkim stanie:P:P