36 wygranych i aż 170 nominacji do nagród.Jednym słowem arcydzieło.10/10
tu sie zgadzam :) która postac ci najbardziej zapadla w pamiec?
ja sie wacham miedzy:Sawyerem,Lockiem i Boonem
zeby wymienic najlepsze momenty serialu trzeba podac od 1 odcinka do ostatniego:)
to jest najpiekniejsze-zaden bohater nie jest taki do konca bialy albo czarny,bardzo zlozone osobowosci
przy niektórych to sie nie okazywalo bo to bylo wiadome od poczatku ,przy takich jak Reyes czy Jack wiadomo bylo ze to dobrzy ludzie
okazywalo sie ze sa prawi przy np Locku czy Sawyerze
No i to jest do dupy. Wszyscy zostali spłyceni do jednoznacznie pozytywnych postaci. Nawet killer Sayid i menda Ben.
Hugo byl 100% dobrym . a pozostali(nie wszyscy oczywiscie) 50/50 .w sumie z nich nie dalo sie robic takich negatywnych postaci bo oni balansowali na tej granicy miedzy bycia dobrym a zlym
No nie wiem czy wszyscy byli 50/50. Chodzi mi o to że ostatecznym rozrachunku wszyscy się okazali dobrzy. Nie ma nikogo niejednoznacznego, no może poza Benem, choć on też został mocno wybielony.
moze to bylo przeslanie serialu-ze kazdy czlowiek tak naprawde jest dobry tylko to kwestia sytuacji w której to pokaze
mój kolega dal takie porównanie "to zakonczenie jest takie przeslodzone ze nawet moja kawa jest slodka mimo ze pije gorzka"
mozna to wielorako interperetowac co nie zmienia faktu ze serial jest zajebisty :)
nie wiem, czy zwróciłeś uwagę na ostatnie pomieszczenie. Były tam symbole, że tak powiem "wszystkich religii świata"(oczywiście nie wszystkich, ale o to chodziło).
juz niedlugo na maturze temat: zinterpretuj symbole z pomieszczenia ukazanego w the lost
oczywiscie ze z glowy :)
swoja droga gdybym ja trafil na ta wyspe to prawdopodbnie jedyny bym z tamtad wyszedl zywy
Dziękujemy Ci za opinię oj wielki znawco światowego kina :) Wszak przy arcydziele w stylu 'Kac Wawa" wszystkie one wymiękają.
Dałbym ocene 5 KAc Wawie, ale strasznie mnie irytuje taka niska ocena więc chciałem ją zawyższyć .