tak jak w temacie. kto wedlug was najgorzej skonczyl? (nie patrząc na to co sie stało po ich
śmierci) Moje typy to: John Locke i Said Jarrah
jak dla mnie Charlie.. jak on mógł, jak on śmiał zamknąć te drzwi za sb ! przeżyłam wtedy dramat jako małe dziecko w ciszy oglądające kiedyś 'lost' jako mój pierwszy ulubiony serial z dzieciństwa..
w sumie to wolałbym być rozerwany dynamitem niż zakopany żywcem tak jak nikki & paulo ;-]
Zanim zdążyłem doczytać do tego miejsca, gdzie to wpisałeś - pomyślałem o tym samym!
najgorzej skończył Hurley, gdzie on znajdzie tyle żarcia jakby mu przyszło tak długo rządzić wyspą jak Jacobowi ;) chyba że paczki od Dharmy będą ciągle przylatywać :P
Odwracając kota ogonem, najlepiej skończył Ben. Po tych jego wszystkich zabójstwach (Locke i inni), intrygach, manipulacjach i kłamstwach powinien skończyć w piachu a nie dostać ciepłą posadke u boku Hurleya
http://www.youtube.com/watch?v=kH0P-CA7ntE
to oficjalny epilog, jeśli koniecznie potrzebujesz z napisami to musisz szukać gdzieś na torrentach