PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=133834}

Zagubieni

Lost
2004 - 2010
7,6 180 tys. ocen
7,6 10 1 180357
7,1 35 krytyków
Zagubieni
powrót do forum serialu Zagubieni

o co chodzi Lockowi? w 1 sezonie bodajze w 5 odcinku sam powiedzial ze to Jack ma rzadzic a teraz sam chce rzadzic i nie podoba mu sie to ze nie moze, i jeszcze z tym od balonu tym wiezniem...ze on nie podejmuje decycjji ... on go podpuszcza a lock najmadrzejszy jest, tyle odkryl i przezyl, to czemu mu wierzy! przeciez on go chce wkurzyc i podburzyc cala wladze na wyspie! ;/;/;/;/

agusia_x

też sie właśnie zastanawiam czemu ten koleś od balonu podłudzał locka.może chce ich ze sobą skłucić żeby jack już niebył przywódcą wtedy rozbitkowie bez jacka sie pubuią i zajmą sie nimi others(inni).

Logan_17

dokladnie...zamkiety w tej zbrojowni spryciarz ma czas, mysli i ich skloca..ciekawe co jeszcze zrobi...;/

agusia_x

zresztą jestem ciekaw co by sie stało gdyby jack przestał być przywódcą.Przecież jack też mógłby się wkurzyć i zrezygnować z roli lidera.

Logan_17

moim skromnym zdaniem...nie zrezygnuje ...;];] ale prawda moze sie wkurzyc...temu balonowcowi o to chodzi...

agusia_x

pozatym niewierze żeby ludzi pozwolili mu zrezygnować.wiedzą że tylko on jest w stanie im zapewnić jako takie bezpieczeństwo.

Logan_17

ma talent co do bycia przywodca... ale locke to inna sprawa...po co on sie kluci o wladze, jak sam ja oddal...wiem ze sie powtarzam ale mnie to 'nurtuje'... ;]

ocenił(a) serial na 9
agusia_x

Właściwie to jeśli dobrze pamiętam, żadnych wyborów powszechnych na przywódcę nie było;) To chyba tylko Kate czy Locke zasugerował doktorkowi, że powinien rządzić. Reszty rozbitków nikt nie pytał o zdanie.
I tak dziwię się, że tyle czasu wytrzymują pod jego rządami. Coś mi się widzi, że ostatnio pan Czerwononosy zaczyna za bardzo się szarogęsić, i co rusz komuś przestaje się to podobać. Jak widać, nawet Locke ma już dosć. Bo wg mnie doktorek trochę za bardzo chce o wszystkim decydować. No ciekawe, co będzie po 15 odcinku...

krikra

no wlasnie ciekawe ciekawe..;];] ale co do tego ze nie bylo wyborow- wszyscy przychodzili do jacka i gadali o sprawach podejmij decyzje itp. on powiedzial ze nie chce i sobie przypominal ojca i siebie jak byl maly.