PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=783982}

Zraniona miłość

Vatanım Sensin
2016 - 2018
7,9 430  ocen
7,9 10 1 430
Zraniona miłość
powrót do forum serialu Zraniona miłość

Jw. Jak na razie serial zapowiada się całkiem nieźle.

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Może Jakub przebrał się za Tefvika i jako on przekazał partyzantom ostrzeżenie ;)

Zauważ, że Yildiz kokietowała Alego Kemala jeszcze zanim poznała Leona. I no właśnie, pojawił się Leon, czyli szansa na dostanie życie, zatem Ali Kemal poszedł w odstawkę. I nie można tego tłumaczyć faktem, że niby miłość między Alim a Yildiz jest zakazana i niemożliwa, więc dziewczę przerzuciło się na Leona, bo ta "miłość" też była zakazana i niemożliwa. Po prostu, Leon był lepszą partią niż Ali, a że Leon odrzucił Yildiz, ta obniżyła oczekiwania i znowu zawraca głowę Alemu.

Anonimowy_Anonim102

Haha w końcu człowiek bez twarzy, szpieg idealny ;-) Tak a propos jego przebieranek, to te udawanie Greka czytającego gazetę, z tym śmiesznym wąsikiem i jakoś ogólnie nie pasującym wizerunkiem, mało mnie przekonuje. Nie wspominając już o tym nerwowym rozglądaniu się i jawnym gapieniu się na osobę którą śledzi. Jakby sam miał kogoś na ogonie to już nie byłoby tak ciekawie.

Z tą Yildiz to moim zdaniem scenarzyści nie wiedzą co robić (albo jest to kwestia różnych koncepcji poszczególnych członków zespołu). Czasem bardziej idzie to w kierunku "jestem próżna i dążę tylko do życia w luksusie", czasem "jestem nieszczęśliwie zakochana w swoim niby bracie" lub podobnie "mszczę się na niby bracie (w którym jestem zakochana) bo mnie zmusił do małżeństwa i sam wprost nie okazuje mi uczuć", nawet na początku to i owo wskazywało na "szczerze zakochałam się w Leonie" i jeszcze jest jeszcze kilka innych poszlak. Oczywiście, można uznać, że wszystko to jest prawdą (chociażby w części) ale mi się wydaję, że Yildiz ma w trakcie trwania serialu różne motywy w zależności od tego jaki efekt chcą osiągnąć twórcy na dany moment i jakie mają chwilowo dla niej plany.

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Uważam, że Jakub w tym swoim przebraniu bardziej rzuca się w oczy, niż gdyby był ubrany normalnie. Przekonujący jest w stroju greckiego oficera i partyzanta, ale ten kamuflaż "na mieszkańca Izmiru" jest nieudany.

A może Yildiz jest typową atencjuszką ze skłonnościami do borderline?

Anonimowy_Anonim102

Z tym greckim oficerem różnie mu wychodzi - jak za dużo kombinuje z tymi wąsikami i bródkami to też wygląda to sztucznie. Jako partyzant jest całkiem niezły.
Nie wiem czy Yildiz ma osobowość bordeline ale jest nieco pokręcona ;-)

Anonimowy_Anonim102

Jak pierwszy raz zobaczyłam Jakuba, to zaczęłam się śmiać. Przecież od razu widać, że to szpieg :D Sztuczny zarost, peruka i rzucający się w oczy strój. Chyba najlepiej wychodzi mu ten grecki oficer, nawet z zarostem. Partyzant też ok, bo nie ma żadnych dziwnych akcesoriów.

ocenił(a) serial na 7
innertia

Nie przesadzaj, nie wychodzi mu to aż tak najgorzej.

ocenił(a) serial na 7
HotChocolate90

W dzisiejszym odcinku znowu Turcy chcieli ukazać rzekome okrucieństwo Greków, ale ośmieszyli się kolejny raz. Otóż, mamy wątek z kobietą i jej chorym dzieckiem, która opowiada dramatycznym uniesieniu o krzywdach, na które skazali ich Grecy, że Turcy opuścili swoje domy, że wielu z nich choruje i umiera, że przymierają głodem i jacy w ogóle ci Grecy są źli itp. itd. Oczywiście mamy święte oburzenie Hilal i Azize. I co okazuje się dalej? Mianowicie, Grecy nie wypędzili tych ludzi z ich wiosek, lecz oni sami je opuścili, ale się przeliczyli z własnymi siłami i teraz cierpią głód, chorują i umierają. Co więcej, Grecy wyrazili zgodę, aby udzielić im pomocy. Ach, ci "straszni" Grecy ;) Tak swoją drogą, w odwrotnej sytuacji, Turcy urządziliby greckim chłopom rzeź.

I znowuż Azize i Hilal uparcie twierdzą, że Grecy zagarnęli tureckie ziemie. To są greckie ziemie i to Turcy są na nich najeźdźcami, okupującymi je od blisko 500 lat.

Hilal ma kompletnie wyprany mózg - ona już nawet nie potrafi rozmawiać jak człowiek, tylko ciągle odwołuje się do wojny, polityki, flag, mundurów. To nie jest patriotyzm, to jest fanatyzm. Leon powinien dać sobie spokój z tą dziewuchą.

Yildiz jakoś niezbyt zdecydowanie starała się wykręcić od współpracy z Stavrosem, a nawet obiecała mu przekazanie pewnych informacji. Nie można tego tłumaczyć faktem, iż chciała go spławić, aby Hasibe go nie zauważyła.

ocenił(a) serial na 8
Anonimowy_Anonim102

Dzisiejszy odcinek nie był zbyt interesujący i dlatego jest mało komentowany. Najlepsze dopiero się zdarzy. Już niedługo będzie wiele interesujących kwestii, między innymi przemyt broni, rozmowa Eftalii z Azize o Tevfiku, 'romans' Hilal i Leona.

A teraz odpowiedź na Twoje spostrzeżenia i kilka wątków z dzisiejszego odcinka.

1. Nie jestem pewna, czy ta kobieta w szpitalu z dzieckiem, nie mówiła, że musieli opuścić swoje domy. Dla mnie to wyglądało, jakby byli wypędzeni przez Greków. Z resztą Twojej wypowiedzi odnośnie tego punktu się zgadzam.

2. Jeśli chodzi o zagarnięcie greckich ziem przez Turków, to w tej chwili mija 500 lat od tych wydarzeń, a w 1919 roku podczas akcji serialu, tych lat było 400. To chyba dosyć dużo, żeby Turcy mogli je uważać za swoje ziemie. Zresztą chyba połowa obecnego obszaru Turcji pochodzi z podbojów. Najwięcej ziem przywłaszczyli sobie za czasów Sulejmana Wspaniałego. Więc Hilal i Azize mają trochę racji. Kiedy one się urodziły, to miasto było tureckie, a teraz Grecy je zajęli.

3. Co do Hilal się zgadzam. Jest fanatykiem patriotycznym, podobnie jak niektórzy są fanatykami religijnymi. Leon to najlepsza postać serialu i zasługuje na kogoś lepszego, na inną dziewczynę. Ale serce to nie sługa. Nie da się tak szybko odkochać i zapomnieć o ukochanej dziewczynie.

4. Co do Yildiz nie masz racji. Właśnie dziewczyna dlatego przytaknęła Stavrosowi, żeby sobie wreszcie poszedł. Mnie zastanawia co innego. Yildiz została upokorzona, całe miasto z niej się śmieje, rozmawiali o niej w szpitalu, aż Hilal im zabroniła. Azize mówi Weronice, że teraz jej córka nie ma tu w Izmirze przyszłości. No ale dlaczego ? Przecież jeśli z powodu tych skandali nikt jej nie zechce za żonę, to cóż wielkiego się stanie ? Czy każda kobieta musi wyjść za mąż ? Przecież może być singielką. Po co tyle hałasu o nic ? Poza tym po kilku latach może wyjechać z Izmiru, kogoś poznać
iwyjść za mąż lub nie. Tymczasem wszyscy robią z tego tragedię. Leon upokorzył ją, ale bardzo łagodnie, z przeprosinami, powiedział, że to była pomyłka rodziców. I o co tu się obrażać ?

5. Spotkanie Hilal i Leona było tak urocze, na łonie natury, szkoda, że ona to zepsuła swoim pyszczeniem.

6. Znowu Tevfik mnie wkurzył. Uważa, że Azize musi go pytać o zgodę, czy może rozmawiać z greckim generałem. Wreszcie sam z nią poszedł do rezydencji prosić o pomoc dla tych ludzi.

7. Uderzająca hipokryzja Hamiltona. Zresztą niedługo zrobi wszystko, aby pozbyć się Azize. Tak mu nie jest na rękę, że Tevfik się z nią ożenił. A Eftalia trochę zrozpaczona, że Tevfik ożenił się z Azize.

8. Świetny pomysł mieli Cevdet z Yakupem, żeby przy okazji pomocy humanitarnej, przewieźć broń. Nikt inny by tego nie wymyślił. Że też Wasili tak ślepo ufa Cevdetowi. Przecież żadna akcja z jego udziałem nie była udana dla Greków. Ostatnio ludzie Esrefa zostali ostrzeżeni o niebezpieczeństwie, a ten dalej niczego się nie domyśla.

AnkaJ_3

Co do Yildiz to ona i tak nie miała przyszłości w tym mieście jeżeli chodzi o poszukiwanie męża. Ten incydent tak naprawdę nic nie zmienił. A w tamtych czasach bycie singielką by tak łatwo nie przeszło. Wyjściem jest wyjazd z Izmiru, tam gdzie jej nikt nie zna... i to pewnie z "bratem".
A Eftalii jest raczej smutno, że Azize spotkał taki los. Z Tevfikiem dała już sobie spokój na szczęście.

Właśnie, kiedy to Cevdet zrobił coś dla greckiego wojska co by sprawiło, że te zaufanie Wasiliego było by uzasadnione? Wydaje się, że dowódca opiera się tylko na ogromnym wrażeniu jakie zrobił na nim wydając tych jeńców w obozie i zabijając jednego, a także na współczuciu mu tego jak potraktowali go rodacy. W jednej ze scen (która chyba była wycięta w telewizji), po tym jak wicepremier wtrącił Cevdeta do więzienia, Wasili przyszedł z nim porozmawiać i powiedział coś w stylu "rozumiesz mnie lepiej niż żona i syn". Dziwne.

ocenił(a) serial na 8
KaminariHana

Wasili wrócił na stanowisko generała po tym jak Cevdet przyprowadził Esrefa, co jeszcze zwiększyło jego zaufania do Cevdeta. Choć jak dla mnie cała ta akcja była dość zabawna i na koniec ta egzekucja i potem wszyscy niby zdziwieni, że jak to Esref żyje.

cyprok

I Cevdet nie poniósł żadnych konsekwencji za to, że Eszref przeżył. Nawet nikt nie zarzucił mu beznadziejnego strzelania ;-)

ocenił(a) serial na 8
KaminariHana

No właśnie to chcę napisać, że Cevdet nie zrobił ani jednej rzeczy tak porządnie dla greckiej armii, oprócz dostarczenia im Esrefa (który na dodatek przeżył egzekucję). Wszystkie inne akcje są nieudane ( z bronią, z poszukiwaniem tego, kto wysadził skład amunicji i inne), wszystko partaczy, a Wasilij nadal mu wierzy.

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Dokładnie ;) Przejmują się tak bardzo Yildiz, jakby teraz już na zawsze straciła szansę na zamążpójście, a ona przecież już była uważana za kiepską partię, gdy matka i babcia próbowały ją swatać, bo latała za Grekami. Wtedy jedynym, który ją chciał był owdowiały, kulawy kowal z gromadką dzieci, a później pojawił się jeszcze Mustafa Sami. Po śmierci Mustafy, Yildiz już w ogóle nie miała szans na zostanie żoną, bo nikt nie chciał "czarnej wdowy", która doniosła na własnego męża greckiej armii. Ja się w ogóle dziwię, że ona tak sobie może chodzić po ulicy, bo znając zawziętość i pamiętliwość Turków, przy pierwszej lepszej okazji zostałaby zamordowana za kolaborację.

Anonimowy_Anonim102

Ogólnie to tłum w tym serialu ma kiepską pamięć. Gdyby coś takiego się zdarzyło na prawdę Yildiz już dawno by nie było, a jej rodziny także ze względu na to, że Cevdet jest "zdrajcą". Niby próbują ją zlinczować ale później nic jej się nie dzieje oprócz tego, że ją obgadują. Niby próbowali spalić ich dom ale później też o tym zapominają a nawet ich szanują (a przynajmniej Azize).

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

Ja też na początku myślałem, że Grecy wypędzili tych ludzi z ich wiosek, ale później (chyba, gdy Azize tłumaczyła sprawę Tefvikowi lub Wasiliemu) zostało powiedziane, że oni sami opuścili swoje domy, bo nie chcieli żyć pod greckim panowaniem.

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

Nieskromnie napiszę, że wersja która wymyśliłam sobie ja zaczyna podobać mi się bardziej, niż to, co oglądamy w tv. Mamy to samo, co widzieliśmy przy 1000 i 1 nocy. Turcy zaczynają psuć, na prawdę świetnie zapowiadający się serial.

Ps: W jednym mnie zaskoczyłaś. Sądziłam, że według ciebie najlepszą postacią jest Cevdet.

ocenił(a) serial na 8
HotChocolate90

Trochę to źle napisałam. Leon jest jedną z najlepszych postaci tego serialu, co do tego nie mam wątpliwości, ale gdyby był ranking, to Cevdet znalazł by się w nim na pierwszym miejscu. Może Yakup na drugim. Obydwaj są bardzo inteligentni i odważni. A Leon może na trzecim. To najlepsza postać młodego pokolenia. Wrażliwy, sumienny, ma poukładane w głowie. Na początku serialu był okrutny, co do swoich kolegów, ale bardzo się zmienił pod wpływem miłości. Uważam, że Hilal na niego nie zasługuje.
A co do samego serialu, to dopiero się rozkręca. Trochę wątków jest zepsutych, ale myślę, że jakoś scenarzyści z tego wybrną i do końca pierwszego sezonu serial jest interesujący. Chociaż wiele dzieje się nie tak, jakbyśmy sobie życzyli.
Natomiast o wiele większy problem byłby ze wskazaniem najlepszej żeńskiej postaci tego serialu. Może Lucy, która niedawno się pojawiła ? Ma dobre serce, ale chora, taka mimoza. Brak tej iskry do życia, a może do działania. Weronika - żyje tylko żądzą zemsty za Dimitra. Córki Cevdeta - obie mocno pokręcone i nie grzeszą inteligencją. Azize - mogła by być, gdyby nie była taka głupia i naiwna. W końcu ratuje ludzi, sama wychowała dzieci (inna sprawa, ze nie radzi sobie z nimi), ale chodzi na wiece, pyszczy na Greków, nie docenia tego, co ma, nie oszczędza się ze względu na dziecko, więc nie może być tu kobietą numer jeden. Matka Cevdeta - szkoda gadać. Tak zaślepiona nienawiścią do syna, że aż mu życzy czeluści piekielnych. Eleni - mało jej w serialu. Więc zostaje Eftalia. Nie ma chlubnej przeszłości, ale tak ją wszyscy krzywdzili, a ona jedna myśli logicznie i analizuje, chociaż nie jest tez wzorem kobiety.

AnkaJ_3

Lucy to według Ciebie dobra postać jako miła czy jako dobrze napisana? Bo z tym drugim zdecydowanie bym się nie zgodziła ;-) Weronika po tym jak nieco złagodniała stała się całkiem niezłą postacią. Jeszcze Hilal w swoich lepszych momentach, jak zignoruje się te gorsze, da się lubić ale tak ogólnie to nie ;-)
Eftalia raczej nie wykazuje się logicznym myśleniem, cały jej związek z Tevfikiem był oparty na głupocie i desperacji. Teraz jej się trochę w tej kwestii polepszyło, nawet ostatnio wyczuła Hamiltona. Jest postacią dość tragiczną, której można tylko żałować.

ocenił(a) serial na 8
KaminariHana

Miałam na myśli, że Lucy jest miła, sympatyczna, z dużą empatią, ale niekoniecznie "dobrze napisana". Scenarzyści nie mieli dla niej ciekawych pomysłów. Co do Eftalii, to masz rację. Należy tylko jej współczuć. Hamilton też podle ją wykorzystuje do swoich niecnych celów, a potem ją zabije/za niewykonanie rozkazu/.
Tylko wobec tego, która żeńska postać jest najlepsza ? Długo nad tym myślałam i jak dla mnie to jest Weronika. Azize też wkrótce przejdzie przemianę, ale nie da się jej lubić do tej pory za jej głupotę, pyszczenie, faworyzowanie Hilal i inne. Sporo by się tego uzbierało. A Hilal nigdy nie darzyłam sympatią przez jej fanatyzm, pakowanie się w kłopoty, strzelanie do Leona, potem ta pyskówka do niego, za złe traktowanie ojca i życzenie mu najgorszego. Szkoda gadać, ta dziewczyna ma okropny charakter, trochę wdała się w matkę i dziwi mnie tylko, że dla takiego kogoś Leon zdradził Ojczyznę, nic nie mówiąc o broni. Z tej broni potem zginie wiele jego rodaków. Czy było warto dla takiej dziewczyny, która nawet nie dawała mu nadziei ?

AnkaJ_3

Też myślę, że Weronika mogłaby być uznana za najlepszą żeńską postać. Jednak ona raczej nie bierze bezpośredniego udziału w żadnych ważnych wydarzeniach więc wątki innych kobiet są często ciekawsze.

Anonimowy_Anonim102

Spokojnie, jeszcze się nie rozkręcili z tym wątkiem "uh, źli Grecy". Później pójdą na całość ;-) A ja się dalej zastanawiam czy w serialu zostanie ukazana masakra dokonana przez Turków kończąca tę wojnę.
Wiadomo, ludzie będą uważali za swoje ziemie na których przebywają już 500 lat. Nikt się nie będzie zastanawiał nad jakąś słusznością historyczną. To odpowiednie rozumowanie dla przeciętnego... (wstaw popularne tureckie nazwisko) ;-) Nawet ich za to nie winie.

Hilal jak zwykle plecie trzy po trzy i przeżywa zmianę nastawienia co kilka sekund. Mina Leona kiedy rozklejając się powiedziała, że go nie kocha była dla mnie zabawna :-D Takie politowanie. On już w ogóle nie bierze pod uwagę tych głupot które wychodzą z jej ust. Tylko czemu go do niej tak ciągnie? Jaki jest powód tak silnej obsesji?

Jesteś niesprawiedliwy jeśli chodzi o Yildiz. Wiem, że jej nie lubisz ale ona tym razem postąpi inaczej niż byś się tego spodziewał ;-)

KaminariHana

Jeszcze jedna sprawa jeżeli chodzi o Hilal i Leona - dziewczyna niedawno powiedziała sobie w myślach "Jeżeli się obudzisz zaakceptuje każde twoje słowo. Przyjmę śmierć i miłość". I co z tym? Zapomniała już? Wyrzuty sumienia tak krótko trwały? ;-)

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Ona już nie ma żadnych wyrzutów sumienia - przecież odszczekała Leonowi, że nie czuje się winna, bo strzelała w obronie brata, a teraz jest gotowa go zabić w obronie honoru siostry. Hilal to fanatyczka.

Anonimowy_Anonim102

Nie za bardzo bym wierzyła w to co mówi ona lub jakikolwiek jej członek rodziny ;-) Myślę, że ma wyrzuty sumienia. Nie wiem czemu te postacie są takie paskudne z charakteru i muszą mówić takie przykre rzeczy. Coś takiego po prostu nie wypada po tym co zrobiła i co on przebaczył. Leon powinien odwrócić się na pięcie i uciec stamtąd jak najprędzej. Zrobiłby to gdyby zostało mu choć odrobinę instynktu samozachowawczego i zdrowego rozsądku ;-) W końcu to on powinien strzelić focha a ona powinna o niego trochę powalczyć.

ocenił(a) serial na 8
KaminariHana

Dobrze to ujęłaś. Zarówno Hilal jak i Azize mają paskudne charaktery i mówią wiele rzeczy niepotrzebnych, nie zważając na to, że kogoś zranią. Poza tym obie są takie "pyskate" mówiąc po naszemu. Przez to są wredne i nie dają się lubić.

A Leon zasłużył na kogoś lepszego jak Hilal. I jeszcze w dzisiejszym odcinku dla niej zdradził Ojczyznę, nie mówiąc nic o broni.

AnkaJ_3

Jeżeli chodzi o Azize to masz na myśli jej stosunek do Cevdeta? W zasadzie to ona jest w większości usprawiedliwiona. Popatrz na to z jej strony a nie ze strony widza, który wszystko wie. W jej głowie Cevdet z kamienną twarzą patrzył jak ich dziecko prowadzą na śmierć. To, że powinna się domyślać prawdziwych intencji swojego męża i fakt, że czasem reaguje nadmiernie i histerycznie w sytuacjach które tego nie wymagają to inna sprawa ;-)

ocenił(a) serial na 8
KaminariHana

Nie tylko do Cevdeta. Ogólnie do wszystkich Greków, do generała Wasiliego i jego rodziny. Dzisiaj kiedy Wasili mówi, ze powinna im podziękować za pomoc, to ona na niego "z mordą". Być może, przez to kazał synowi skontrolować transport. A te jej pyskówki na wiecach, nawet, gdy jest w ciąży. Bardzo uciążliwe musi być życie z taką żoną. A co do jej stosunku do Cevdeta, to niby go tak bardzo kochała kiedyś, a jakoś nie widać tej miłości. Podczas prowadzenia Hilal na szubienicę, rzeczywiście nie znała jego prawdziwych intencji, ale potem 3 razy były takie sytuacje, że powinna się tego domyślić. Niestety, ona jest tak ciężko kapująca, przy tym tak szczerze zwierza sie Tevfikowi, że dla mnie jest żałosna.

AnkaJ_3

Na samym początku serialu, kiedy żyli w Salonikach, Azize wydawała się całkiem inną osobą. Jej poglądy były łagodniejsze a usposobienie pogodniejsze. Te 7 lat na dobre jej nie wyszło.

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Ta zażartość może wynikać jeszcze z innego powodu. W serialu za bardzo się o tym nie mówi, ale Turcję czekał wtedy los jaki spotkał Polskę pod koniec XVIII wieku ale także taki sam, jaki spotkał Chiny w XIX wieku, kiedy były jeszcze cesarstwem.

ocenił(a) serial na 7
HotChocolate90

Zgadzam się się z tym, co napisałaś. Całe Imperium miało zostać podzielone na brytyjskie i francuskie strefy wpływów, a Anatolia miała znajdować się pod kontrolą aliantów. O ile jednak Brytyjczykom i Francuzom nie przysługiwało żadne prawo do tych ziem, o tyle Grecy jak najbardziej zasługiwali na odzyskanie wybrzeża Azji Mniejszej.

ocenił(a) serial na 7
HotChocolate90

Obejrzalam juz caly serial, podobal mi sie, wciagajacy, mimo tego (momentami) zadecia patriotycznego, ktore bylo trudne do przekniecia. Czekam na drugi sezon :)



AnkaJ dziekuje za namiary na serial! :)

ocenił(a) serial na 8
Luci

Cieszę się, że moglam pomóc. Ja też obejrzałam całość, ale teraz oglądam jeszcze raz od 23 tureckiego odcinka i jeszcze w naszej TVP. Serial jest piękny, ale trudny, dlatego dobrze go obejrzeć kilka razy, aby lepiej zrozumieć i - ewentualnie - wychwycić błędy. Czy też naciągane sceny. Wiele też scen zostało wyciętych, m.in. wielka rozpacz Cevdeta po ślubie Azize z Tevfikiem.

A co do sezonu drugiego - nie mogę się go doczekać. Podobno aktor grający Leona się wycofał ? Ja i tak nie dla niego oglądam ten serial, lecz dla pary Cevdet _ Azize i mam nadzieję, że będą razem w drugim sezonie i będą wspólnie wychowywać swoje dziecko. A Tevfika może spotka wreszcie zasłużona kara.

AnkaJ_3

Skąd te informacje na temat aktora grającego Leona? To byłoby nieco dziwne gdyby się teraz wycofał.

ocenił(a) serial na 8
KaminariHana

Nie wiem, czy to prawda, ale te informacje mam tutaj z forum tego serialu. Weszłam na link :
zobacz wszystkie tematy na forum i tam ktoś zatytułował temat KOLEJNY SEZON i w tym poście o tym przeczytałam. Ale to wszystko jest ze znakiem zapytania.



AnkaJ_3

Ja kiedyś gdzieś przeczytałam, że aktor grający Alego Kemala się wycofał, oczywiście na jakiejś polskiej stronie. Myślę, że to bzdury.

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze Boran Kuzum wycofalby sie z dosc popularnego serialu. Plotka wziela sie stad, ze on po zakonczeniu krecenia pierwszego sezonu podziekowal ekipie i ludzie sobie dopowiedzieli reszte. Mysle, ze zwyczajnie podziekowal, bo jest mily, ale zobaczymy jak to bedzie.
Ja tez lubie duet Azize Cevdet i uwazam, ze aktorzy bardzo dobrze graja te postaci. Ale para Leon Hilal jest slodka i milo na nich popatrzec:)
I juz sie nie moge doczekac drugiego sezonu

Luci

A skoro stąd ta plotka to faktycznie nie martwiłabym się tą sprawą ;-)

Luci

Jak oglądałam na internecie to często pomijałam te sceny zadęcia patriotycznego. Tylko zaczynali swoją gadkę i już włączał mi się alarm ;-)

ocenił(a) serial na 7
HotChocolate90

Wrażenia po dzisiejszym odcinku:

1) Nagła przemiana Yildiz w patriotkę wydaje mi się groteskowa. Gdyby doszło u niej do tej zmiany po śmierci Mustafy Samiego, wszystko byłoby do przełknięcia, ale ona wtedy dalej uganiała się za Leonem i jeszcze chwaliła się Weronice wydaniem męża na śmierć. Jej przemiana teraz jest zatem śmieszna i dziwna, zwłaszcza że u jej podłoża nie tkwi otrzeźwienie po zamordowaniu kogoś przez Greków, lecz zemsta za odrzucone zaloty, co jest powodem dosyć infantylnym i mówiącym dużo o Yildiz - otóż nie ruszyło jej zabójstwo Samiego, lecz dopiero urażenie jej dumy i miłości do siebie samej.

2) Kolejny raz podkreślono, że ci "biedni" Turcy opuścili swoje domy z własnej woli, zatem (może to brutalne) "cierp ciało, jak chciało" i winienie Greków jest tu nie na miejscu.

3) Uważam, że Leon powinien powiedzieć o tym, że znalazł broń. Dzięki jego milczeniu, ta broń dotrze do Turków i od kul wystrzelonych z luf tych karabinów zginie wielu greckich żołnierzy i cywilów. Dla żołnierza ojczyzna powinna być najważniejsza.

4) Myślę, że przez to, iż w tych skrzyniach umieszczono broń, do tych "biednych" Turków trafiło o wiele mniej żywności niż by mogło.

5) O ile się nie mylę, ten magazyn, w którym była żywność i ukryta w sianie broń, należał do Greków. W ciągu dnia, podczas dowozu i pakowania żywności, było tam pełno greckich strażników, którzy dozorowali Turków. Jak zatem w nocy tylu Turkom udało się dostać do tego magazynu bez wiedzy i zgody Greków oraz swobodnie zapakować broń? Przecież ten magazyn powinien być pod ciągłym nadzorem Greków, tak jak za dnia.

ocenił(a) serial na 8
Anonimowy_Anonim102

Do punktu 3.
Gdyby Leon powiedział o broni, to doszło by do masowej strzelaniny i prawie wszyscy by zginęli i serial musiał by się zakończyć. Mehmet i Jakup już mieli przyłożoną broń do oka. Zginął by Leon oraz Cevdet i jego rodzina od greckich żołnierzy.

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

A tak inicjatywę przejmą Turcy i w końcu kiedyś dotrą do Izmiru, aby wymordować bestialsko jego greckich i ormiańskich mieszkańców.

ocenił(a) serial na 8
Anonimowy_Anonim102

Ale przynajmniej Leon zdobył wdzięczność i miłość Hilal. Będą niebawem pocałunki, przytulanki, wyznania miłosne. W żaden inny sposób by tego nie zdobył. Nie mógł by inaczej liczyć na wzajemność lub choćby jakieś zainteresowanie z jej strony. A poza tym miłość była dla niego ważniejsza niż Ojczyzna. Odwrotnym przykładem jest Azize, Hilal i Hasibe, dla których ważniejsza jest Ojczyzna, niż Cevdet. I tak skandalicznie się odnoszą do męża, syna, ojca. Powinni brać z Leona przykład.

Ja też w tej wojnie jestem za Grecją, ale Cevdet, Jakup i Mustafa Kemal to są tak inteligentni patrioci, że Grecy nie mają z nimi szans.

AnkaJ_3

Leon nie miał w tamtej chwili w głowie zdobywania miłości i wdzięczności, tylko uratowanie jej. Mógł liczyć na wzajemność. Jego uczucia już były odwzajemnione, tylko nie otwarcie. Pewnie to kwestia czasu kiedy znowu jakoś by się połączyli.
W dodatku byłoby trochę smutno gdyby odbywało się to na zasadzie - Leon poświęca dla niej wszystko - wielka księżniczka łaskawie go akceptuje. To co później się dzieje toczy się w nieco inny sposób, na szczęście. Chociaż można to i tak zinterpretować ;-)
Może z tą miłością ważniejszą od ojczyzny to ładny idealizm ale czy było warto?

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Leon nie zdobył miłości tym ze nie powiedział o broni. Hilal już go wczesniej kochala, tylko ona nie umiala za bardzo okazać tej miłości.

ocenił(a) serial na 8
myszka4

Ale zdobył jej wdzięczność i właśnie to okazywanie tej miłości. Ale czy dla takich krótkich chwil szczęścia było warto ?

Anonimowy_Anonim102

Nie powiedziałabym, że Yildiz przemieniła się w patriotkę. Raczej w końcu nabrała trochę pokory i zaczęła bardziej garnąć się do rodziny. To co było powodem tych zmian można uznać za nieco banalne w porównaniu z innym zdarzeniami, jednak zawsze to coś...
Leon teraz już nieźle nakręcił. Szkoda mi go ale także nie uważam żeby postępował słusznie. Choć wiadomo, uratował i siebie i mnóstwo innych ludzi, którzy by zginęli gdyby doszło wtedy do tej strzelaniny.
To, że w ogóle ta broń się znalazła w magazynie jest dla mnie niezrozumiałe. I jaki jest w tym sens? Rzekomo Grecy skupiają się na szukaniu jej w górach, a nikt nie przypuszcza, że może być w centrum miasta ale to wszystko i tak jest nadmiernym komplikowaniem. Łatwiej byłoby dostarczyć ją z innego rejonu. Gdyby nie ta pomoc humanitarna to jakby to im się udało?

A poza tym to czemu Cevdet postanowił rozmawiać z Leonem w ten sposób? Rozumiem, że chciał wyczuć sytuacje ale przecież on go tylko wystraszył a chyba nie taki był tego cel. Może chodziło mu o to żeby w strachu nic przypadkiem nie powiedział ale jednak powinien zrobić to trochę łagodniej i kuć żelazo, póki gorące.

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Tak sobie myślę, że Cevdet mógł mieć dwa cele rozmawiając w ten sposób z Leonem: albo chciał go nastraszyć tak, aby ten z lęku przed sądem wojskowym i egzekucją siedział cicho, albo chciał go popchnąć w kierunku popełnienia samobójstwa, które było jedynym honorowym wyjściem z takiej sytuacji dla oficera.

Nie pochwalam zachowania Leona. To, co uczynił to zdrada. Jeżeli założył mundur i pełni służbę żołnierza, zawsze powinien służyć swojej ojczyźnie i jej obywatelom. Stawiając prywatne sprawy nad dobro ojczyzny, przyczyni się w przyszłości do śmierci dziesiątek tysięcy swoich rodaków.

Anonimowy_Anonim102

Myślę, że Cedet nie miał zamiaru go nakłaniać do samobójstwa, szczególnie, że darzy go jakąś tam sympatią. Pierwsza opcja wydaje się być najbardziej sensowna.

Moim zdaniem Leon mógłby nie posłuchać rozkazu gdyby chodziło o sprawę niemoralną taką jak na przykład mordowanie cywili. Więc według mnie nie w każdym przypadku to byłoby takie jasne. Natomiast tutaj jawnie poświęcił swoich obywateli i swój kraj w imię miłostki. Jest wielka różnica w skali tych dwóch interesów i Leon powinien to jednak rozumieć. Ogólnie w tej kwestii się z Tobą zgadzam.

ocenił(a) serial na 7
KaminariHana

Mehmet pokazał że generalnie ciapa z niego. Nawet nie potrafi porządnie strzelać a chce się bawić w partyzantkę.

Azize dość szybko zaczyna żałować swojej decyzji matrymonialnej. Małżeństwo z Tevfikiem pewnie niedługo wyjdzie jej bokiem.

ocenił(a) serial na 7
HotChocolate90

Ponieważ to juz 1000 komentarz, kolejne na temat serialu możecie umieszczać w nowym temacie który przed chwilą założyłam.

http://www.filmweb.pl/serial/Zraniona+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-2016-783982/discussi on/Wra%C5%BCenia+o+serialu+Cz.+2,2924449