"http://www.youtube.com/watch?v=GgkvfDQBp1g"
Co ty na to? Wielki mistrz.
Właśnie dobrze, że wspomniałeś o tych karnych bo nie każdy dostaje ich tyle co Ronaldo. Chyba połowa z tych 9 goli Ronaldo to gole z karnego, a reszta to strzały na pustą bramkę, więc czym tu się chwalić? Natomiast 3 gole Messiego to gole z gry. Nie wiem także dlaczego uważasz, że to iż Messi nie strzela goli oznacza, że się skończył. Po prostu teraz wykonuje inne zadania, bardziej skupia się na rozgrywaniu o czym świadczy ilość asyst (4).
"Messi się skończył 2 lata temu, nawet fani Barcy tak mówią"
Gdzie tak mówią? Chciałbym to usłyszeć. Bo na przykład na portalu fcbarca.pl prawią mu same komplementy, regularnie jest wybierany zawodnikiem meczu zarówno przez redakcję jak i użytkowników. Nawet był temat o tym, że wrócił stary dobry Messi. Więc nie wiem o czym mówisz, chyba na jakąś inną stronę zaglądasz.
z 9 jego goli 3 to karne a Messi nawet przy karnym nie potrafi w bramkę trafić jak ostatnio ahahah. Prawda jest taka , że Ronaldo jedzie Messiego jak chcę, 6 goli różnicy po zaledwie 4 meczach to jest masakra:) Piszesz "na pustą" hahaha dobre, a nawet jeśli dobił coś to trzeba i umieć znajdować się w odpowiednim miejscu i czasie , to też umiejętność. Ronaldo idzie po kolejne rekordy, po Złotą Piłke itd a Messi? jedno wielkie NIC. Coś tam czasem poda, i wpadnie mu od czasu do czasu farfocel z ogórasami:) Ale wczoraj jak Ronaldo strzelił super hattricka czyli 4 gole to na tej żałosnej stronie Barcy mieliście taki ból dupy jakiego nie widziałem.. : "penaldo, pedał, debil, wyżelowana ciota" hahahaha poziom kibiców barcy, zazdrośnicy.
PS: I nie pieprz o tych karnych, w tamtym sezonie tyle samo strzelili z karnych zarówno Messi jak i Ronaldo. W tym sezonie w karnych jak na razie jest o ile pamiętam 3 do 1 z czego Messi nie wykorzystał więc nie płacz, nie raz jeszcze dostanie karniaka, może wceluje w bramkę w końcu :):)
Proszę, masz swojego mistrza karnych:
http://www.youtube.com/watch?v=CASIyZswCFc
Żeby nawet w bramkę nie trafić? A śmiejesz się z Messiego.
musiałeś nieźle szukać w końcu znalazłeś.. 2008 rok... hehe. Czasy "przedwojenne" :) A codo Barcy jak będziecie tak grać jak z Malagą to PSG was rozjedzie, nie mój problem ale tak mi się zdaje, niemniej jednak powodzenia:)
Nie musiałem długo szukać, wystarczyło wpisać w youtube "Ronaldo miss penalty" i już, wcześniej podałem jeszcze jeden filmik. W ogóle co to za pieprzenie? Messi ostatni raz nie trafił karnego bodajże ponad dwa lata temu w meczu z Chelsea, potem wpadało wszystko, teraz znów nie trafił i już nie umie strzelać? Weź się nie ośmieszaj. Widzę, że na siłę próbujesz się do czegoś przyczepić, ale tym argumentem się tylko skompromitowałeś, lepiej by było gdybyś nic nie pisał.
"Ronaldo strzelił super hattricka czyli 4 gole"
Połowa z tego to gole strzelone z karnych więc nie ma w tym nic nadzwyczajnego bo z karnego to nawet przeciętny grajek może strzelić. Tak więc Ronaldo strzelił dwa gole z gry, Messi też, w takim razie w czym Ronaldo był lepszy w tym meczu?
My przynajmniej nie daliśmy dupy tak jak wy z Sociedad 4:2, a Malaga i Sociedad to porównywalne zespoły. Jeszcze nawet nie straciliśmy gola a wy tracicie je w każdym meczu, nawet z takimi leszczami jak Elche czy beniaminek Deportivo. To pokazuje która obrona jest lepsza. Lepiej martw się o swój zespół, bo z taką obroną i bez defensywnego pomocnika to wy daleko nie zajdziecie. O nasz atak się nie martw, wróci Suarez i wtedy się zacznie strzelanie.
dużo goli straciliśmy ale za to ile strzeliliśmy? Masakra i to jest właśnie efektowna gra! A to że umoczyliśmy na początku - wypadek przy pracy , obecnie zespół jest o klasę lepszy od tego z początku sezonu, widać Carlo potrafił znaleść odpowiednie role dla każdego z piłkarza. I to skutkuje coraz lepszym Realem. Atak to miazga obecnie, obrona średnia ale się nie martwię, możemy tracić gole byle dużo strzelać.
PS: I co z tego że z karnych CR7 strzelił? Za to jak strzelił.. dwie rakiety w lewo i prawo. 2 hattricki pod rząd z tego jeden 4 golowy muszą robić wrażenie nawet jeśli nie gra się z najlepszymi zespołami. A co do Messiego.. na waszej stronie odkąd Ronaldo go deklasuje w liczbie goli każdy z was gada że gra na innej pozycji, że ma asysty:) i że jest przydatniejszy dla zespołu niż Ronaldo buahahah. Dobrze jeden ogarnięty fan Barcy napisał, że niedługo to będziecie go rozliczać z ilości celnych podań i rozpływać się nad tym i gadać że i tak jest teraz lepszy od Ronaldo:) Dobrze koleś napisał że Messi powinien wrócić do strzelania masy goli, wszędzie znajdujecie jakieś półśrodki żeby go usprawiedliwić.. prawda jest taka że Messi gra może nie słabo ale przeciętnie. Gdzie teraz porównać tego człapającego po boisku chłopczyka do wulkanu energii i szybkości jakim jest CR7 . Mimo niby tego jego "rozgrywania" powinien mieć już przynajmniej z 6 goli na koncie a tak to lipa :/
To gówno, nie skuteczność. Ty chyba nie zauważyłeś poziomu rywala. Elche? Deportivo? Na podstawie wyników z takimi leszczami oceniasz siłę swojego klubu? My też wygraliśmy gładko z Elche 3:0 i to grając w dziesiątkę, tydzień temu jeszcze bardziej okazałe zwycięstwo z Levante 5:0, jak widać Barca też jest skuteczna. Tylko, że kibice Barcy są rozsądniejsi po takich meczach, wiemy, że siłę zespołu można sprawdzić tylko podczas meczu z silnymi rywalami. W tamtym sezonie wygraliśmy z Levante 7:0, na wiosnę z Rayo 6:0 i z Osasuną 7:0 a kilka tygodni później przegraliśmy z Atletico w LM. I co? Takie mecze z ogórasami gówno znaczą.
nie mówię że od razu Real jest tak silny jak nie wiem, widać poprawę po prostu a Messi nawet z ogórasami mało zdobywa goli, lipa i tyle.
Dotąd Barca rozegrała w La Liga dwa mecze z ogórasami (Elche, Levante) i trzy z solidniejszymi drużynami (Villarreal, Bilbao, Malaga). W meczach z Elche i Levante Messi strzelał gole. Z resztą jak można twierdzić, że mało goli zdobywa z ogórasami skoro to były dopiero dwa mecze? To niepoważne.
A u Realu nie widzę poprawy, nawet takie słabiutkie drużyny wciąż potrafią się przebić przez waszą obronę i strzelać gole. O tym czy coś się zmieniło będzie można stwierdzić dopiero po meczu z jakimś lepszym zespołem. Tak jak pisałem wcześniej, przypomnij sobie te wysokie zwycięstwa Barcy z Rayo i Osasuną w poprzednim sezonie. Zwycięstwo 7:0 i 6:0 w opinii wielu ludzi oznaczało, że Barca wróciła na właściwe tory, jednak w rzeczywistości tak się nie stało bo już kilka tygodni później Barca przegrała z Atletico. Tak więc te mecze z cienkimi drużynami nie stanowią żadnego odzwierciedlenia formy drużyny. Real może sobie wysoko wygrywać z ogórasami a i tak potem nie zdziwię się jeśli przegrają z solidniejszą drużyną. Tak było w tamtym sezonie z Barcą.
Ja nie powiedziałem że Real jest w mega super formie, mówiłem że na pewno jest lepiej poukładany niż na początku a jak jest silny zobaczymy np w meczu z Villareal czy z Barcą, Liverpoolem. Ja chwalę głównie Ronaldo, że tyle goli potrafi strzelić a Messi nie, bo co to są pojedyncze gole z ogórkami? Taki mistrz powinien od razu walnąć hattricka gdyby rzeczywiście był taki "najlepszy na świecie"
Ronaldo też strzela tylko ogórkom. 3 gole z tych 9 to gole z karnych, tak więc z gry strzelił 6, niewiele więcej niż Messi. Jednak Messi nie tylko strzela ale również asystuje, ma na koncie już 4 asysty a Ronaldo nie ma nic. Tak więc biorąc pod uwagę bramki i asysty to w klasyfikacji kanadyjskiej Messi ma 7 (3+4) a Ronaldo 9 (9+0), jednak jeśli odejmiemy gole z karnych (tak żeby było sprawiedliwie) to Ronaldo ma 6 i Messi go wyprzedza.
ahahahha weź się nie kompromituj.. co to za liczenie? Na prawdę czy ty sam siebie słyszysz? odejmujesz gole Ronaldo bo z karnych? Czemu 3 odejmujesz? a nie 2 ? przecież Messi też miał karnego a tylko przez swój brak umiejętności nie strzelił. Klasyfikacja kanadyjska? co to curva hokej? hahahaha Tego gówna nikt nie liczy no chyba że Messiemu żeby wypadł dobrze przy Ronaldo a wypada blado, rozumiesz? BLADO i żadne twoje żenujące obliczenia tego nie zmienią. Ale jesteś zaślepiony ja pierdziele... nie no brak słów. Skopiuje twój post i go na stronę Realu prześlę ale będzie ubaw:)
To ty się kompromitujesz bo piszesz, że asysty Messiego nie są ważne. A to dlatego ponieważ Ronaldo nie ma żadnej asysty, gdyby miał to byś napisał, że też są ważne, byleby tylko wygodniej było. Na szczęście to nie ty decydujesz co jest ważne a co nie, dlatego gówno mnie twoje zdanie obchodzi. Ja wiem, że Messi jest lepszy bo strzela gole i asystuje, a Ronaldo potrafi tylko z karnych strzelać i na pustą bramkę (każdy tak umie) oraz rzucać się na glebę w polu karnym i wymuszać faule, najpierw pokazuje jaki to on niby umięśniony a potem ktoś go tylko dotknie lekko w polu karnym i już się przewraca jakby wpadł na niego czołg, żałosne.
no i co tak Messi słabo? tylko 2 gole z takimi ogórami? liczyłem na 3-4... przeciętnie:( a jak już trafił wam się klasowy zespół jak Villarreal to Messi nic nie strzelił:( a Ronaldo owszem:) Taka jest różnica. Ronaldo z ogórami potrafi strzelać worek goli a z lepszymi zespołami też potrafi pojedyncze gole strzelać a Lessi? nic.
curva od kiedy to asysta równa się golowi w piłce nożnej? Wszyscy w domu zdrowi? Rozumiem, Messi nie ma szans dogonić w golach Ronaldo to teraz dodajecie mu asysty do goli i liczycie razem.
BUAHAHAHAHHAAH.
Pozdrawiam:)
"curva od kiedy to asysta równa się golowi w piłce nożnej?"
A od kiedy nie? Skąd w ogóle to przekonanie, że gol jest ważniejszy? Gdzie coś takiego przeczytałeś, w jakimś kodeksie?
Messi od wielu lat był i nadal jest piłkarzem bardziej wartościowym niż Ronaldo. Portugalczyk jest dobry tylko w destrukcji, natomiast Leo także w asystowaniu. Od początku tego sezonu Messi gra na pozycji ofensywnego pomocnika, w poprzednich latach skupiał się bardziej na wykańczaniu akcji, tym razem częściej podaje. Było to widać chociażby w dzisiejszym meczu, taka jedna sytuacja w której Messi znalazł się na pozycji do strzału, mógł strzelać i bardzo prawdopodobne, że padłby gol, jednak on podał do kolegi który był w lepszej pozycji i miał większe szanse na zdobycie bramki. Kiedyś grał inaczej, czekał na piłkę, gdy ją dostał to nie szukał wzrokiem partnerów tylko skupiał się na strzelaniu i to mu świetnie wychodziło bo strzelał wiele goli.
asysta równa golowi... taa chyba tylko w przypadku Messiego, robisz z siebie idiotę, ciekawe czemu nie ma nagród za asysty, czemu nie ma oficjalnych klasyfikacji asyst itd? czemu tego nie ma? Bo asysta golowi nie równa. Albo się nie znasz na futbolu. Chyba nie wiesz ale w piłce nożnej zdobywanie punktów polega na przekroczeniu piłki linii bramkowej. I to właśnie jest gol - najważniejsza rzecz w piłce nożnej, jej sens . Nic innego nie jest na równi ważne i dlatego zdobywcy goli przechodzą do historii jak Klose i brazylijski Ronaldo w MŚ, jak CR7 z rekordem w LM, jak Messi i jego 50 goli w jednym sezonie. itd... Nic nie wskórasz, każdy patrzy na gole i póki co Ronaldo demoluje Messiego czy tego chcesz czy nie chcesz. Każdy pamięta gole a nie kto tam zagrywał piłkę.
O kanadyjskiej klasyfikacji:
"Klasyfikacja powszechnie jest używana w hokeju - punkty przyznaje się strzelcowi bramki i dwóm zawodnikom poprzednio rozgrywającym krążek. W innych grach, np. piłce nożnej czy ręcznej nie jest tak PRESTIŻOWA, prowadzi się ją SPORADYCZNIE"
Taka prawda i nie kompromituj się. Ronaldo też ma sporo asyst, jest na 7 miejscu w klasyfikacji wszechczasów la liga, to świetny wynik jak na takiego mega-snajpera.
Nie mówię że asysty są nie ważne, oczywiście robią wrażenie, tak jak kilkanaście asyst di Marii w tamtym sezonie ale i tak piłka nożna polega na strzelaniu goli i głównie strzelcy przechodzą do historii i Ronaldo znów przejdzie bo zostanie królem strzelców la liga i zdobędzie zapewne złotego buta (znowu) a Messi będzie walczył co najwyżej o drugie albo 3 miejsce z Balem i nic indywidualnie nie ugra znowu :) hahah nie ten poziom, kolego, nie ten poziom:)
Więc co, Messi ma zrezygnować z podań do kolegów byle tylko dogonić Ronaldo w statystykach? To, że zrezygnował z ciągłego strzelania i skupił się też na asystach czyni z niego leszcza? Myślisz, że dla piłkarza ważniejsze są nagrody indywidualne od zespołowych? Gdy Messi ma okazję do strzału lecz jego kolega jest w lepszej pozycji to rezygnuje z próby zdobycia gola i podaje do niego. Natomiast gdy Ronaldo ma okazję do strzału a jego kolega jest w lepszej pozycji to Portugalczyk go olewa i sam próbuje strzelać. To co robi Messi jest mądrzejsze ponieważ gdy poda piłkę do lepiej ustawionego kolegi to szansa zdobycia gola jest większa, a co za tym idzie wrastają dzięki temu szanse na zwycięstwo co jest najważniejsze. Ronaldo nie podaje do lepiej ustawionych kolegów przez co nie zwiększa szans swojego zespołu na strzelenie gola. Gdyby podawał to może Real strzelałby więcej goli. Ponadto Ronaldo w przeciwieństwie do Messiego nurkuje w polu karnym próbując wymusić faul co czyni z niego oszusta i szumowinę. Taki piłkarz nie zasługuje na szacunek.
I teraz zadaj sobie pytanie, co jest ważniejsze, zdobycie przez piłkarza największej ilości goli, czy zdobycie najwięcej trofeów za zwycięstwo klubu? Ja wolę aby Barcelona zdobyła mistrzostwo Hiszpanii niż żeby Messi został królem strzelców.
"będzie walczył co najwyżej o drugie albo 3 miejsce z Balem"
Z Balem? Ty jest chory psychicznie czy żyjesz w wyimaginowanym świecie? Jak można na siłę chwalić swoich piłkarzy nawet gdy grają jak łajzy? Bale nawet nie mieści się w pierwszej szóstce strzelców i nic nie wskazuje na to by było lepiej, bo gra cienko, nawet kibice na polskiej stronie Realu twierdzą, że gra w tym sezonie słabo. Messi i Neymar są od niego dużo lepsi i wyraźnie dominują nad nim w statystykach. Możliwe, że nawet Suarez go wyprzedzi bo to najlepsza dziewiątka świata, ale na razie jeszcze nie wiadomo jak poradzi sobie w nowym klubie. Może jeszcze powiesz, że Casillas będzie walczył z Bravo o trofeum Zamory? Sam się w tym momencie kompromitujesz.
z Balem z Balem,nie pomyliłem się, póki co idą z Messim jeśli chodzi o ilość goli prawie łeb w łeb hahaha. Ronaldo świetnie podaje:
https://www.youtube.com/watch?v=6MX_uyqwHAQ
https://www.youtube.com/watch?v=nLmYdwdCEFY
"I teraz zadaj sobie pytanie, co jest ważniejsze, zdobycie przez piłkarza największej ilości goli, czy zdobycie najwięcej trofeów za zwycięstwo klubu? "
Jakoś te kosmiczne 17 goli Ronaldo w LM i jego niby "samolubstwo" nie przeszkodziło wygrać Ligi Mistrzów czyli najbardziej trudnego i najbardziej prestiżowego turnieju w klubowej piłce nożnej hehe.
"Ponadto Ronaldo w przeciwieństwie do Messiego nurkuje w polu karnym próbując wymusić faul co czyni z niego oszusta i szumowinę. Taki piłkarz nie zasługuje na szacunek"
Messi nie nurkuje hahahaahahaha Chyba udaru dostałeś:) Ten frajer jeszcze bardziej bezczelnie nurkuje od Ronaldo. Ronaldo nie nurkuje tak perfidnie, on szuka faulu i kontaktu, jak jest kontakt to upada (ma prawo) tak jak ostatnio z Elche i to nie jest wielkie oszustwo bo po co obrońca go dotyka od tyłu? A co innego perfidnie oszukiwać i nurkować bez kontaktu tak jak to robi Lessi
https://www.youtube.com/watch?v=p6vIBWYy-4Y
https://www.youtube.com/watch?v=Kp1oQnszyxI
Nie ukrywam Ronaldo często dodaje coś od siebie jeśli jest lekko faulowany ale pisząc
"Ponadto Ronaldo w przeciwieństwie do Messiego nurkuje w polu karnym " tu chyba musisz być nienormalny/ślepy/głupi/zaślepiony.. nie wiem nie chcę cię obrażać ale kompromitujesz się pisząc że Messi nie nurkuje, lepiej przestudiuj moje linki to zobaczysz tego "mistrza"
"Więc co, Messi ma zrezygnować z podań do kolegów byle tylko dogonić Ronaldo w statystykach? To, że zrezygnował z ciągłego strzelania i skupił się też na asystach czyni z niego leszcza? "
Nie uważam że jest leszczem, niech sobie podaje skoro trener tak każe mu grać, tyle tylko że nikt tego nie będzie pamiętał, za to nagród się nie dostaje i nie przechodzi się do historii. A Ronaldo przejdzie (znowu) czego wy Barceloniarze nie możecie znieść i dlatego umniejszacie jego ilość goli. Zawsze tak było : CR7 kontra Messi, zawsze blisko siebie. Teraz widać tak nie będzie i pogódźcie się z tym i podniecajcie się asystami, reszta świata będzie się podniecać golami, ich ilością i rekordami CR7. Do widzenia:)
"z Balem z Balem,nie pomyliłem się, póki co idą z Messim jeśli chodzi o ilość goli prawie łeb w łeb hahaha. Ronaldo świetnie podaje:
https://www.youtube.com/watch?v=6MX_uyqwHAQ
https://www.youtube.com/watch?v=nLmYdwdCEFY"
To są asysty z poprzednich sezonów, ja mówię o obecnym w którym Ronaldo nie ma ani jednej asysty. Idąc twoim tokiem myślenia to mogę powiedzieć, że Messi w poprzednich sezonach strzelał około 50 goli, więcej niż Ronaldo, i tym właśnie się chwalić.
"https://www.youtube.com/watch?v=p6vIBWYy-4Y
https://www.youtube.com/watch?v=Kp1oQnszyxI"
To również jest z poprzednich sezonów, ja mam na myśli obecny.
"Nie uważam że jest leszczem, niech sobie podaje skoro trener tak każe mu grać, tyle tylko że nikt tego nie będzie pamiętał, za to nagród się nie dostaje i nie przechodzi się do historii. A Ronaldo przejdzie (znowu)"
Messi już swoje nastrzelał. Ronaldo przejdzie do historii bo będzie królem strzelców? Bez jaj. Założę się, że nie wiesz nawet kto był królem strzelców na przykład w 2008 roku. Bo właśnie tak się ich pamięta, królów strzelców Ligi Hiszpańskiej było dużo i historia Ronaldo będzie polegać na tym, że jest jednym z wielu. Założę się, że parę lat po zakończeniu kariery Ronaldo mało kto będzie pamiętał ile razy był on królem strzelców i kiedy to było. Do historii to przeszedł Messi strzelając 91 goli w jednym roku kalendarzowym i 50 goli w jednym sezonie La Liga. Właśnie to ludzie będą pamiętać, do tego będą porównywać w przyszłości statystyki strzeleckie następnych piłkarzy, bo to są rekordy wszech czasów, nie jedne z wielu tylko jedne i jedyne w swoim rodzaju, najlepsze i właśnie to jest prawdziwa historia.
ojoj, w tym sezonie Ronaldo miał już asystę w LM, zresztą i tak jest lepszy od Messiego bo gole się najbardziej liczą i tyle, mów se co chcesz, on nie musi asystować, on musi strzelać i robi to genialnie. A te rekordy Messiego jak 50 goli, może je Ronaldo pobić. A najważniejszy rekord czyli rekord goli w LM należy do niego i Messi nigdy się do tego nie zbliży.
Co do Neymara i Bale'a. Wystarczy że Ney strzeli hat tricka ogórasom (bardzo szczęśliwe 2 gole bądźmy szczerzy) i już Neymar zjada Bale'a na śniadanie? Bez jaj. W tamtym sezonie Bale zdemolował Neymara, miał lepsze statystyki goli i asyst + gol w finale LM i zwycięski genialny gol w finale PK, Neymar nie ma póki co takich osiągnięć, nie ma takich ważnych goli w tak ważnych meczach a w tym sezonie dla mnie Bale jakoś nie odstaje od Neymara za bardzo. Bale w la liga i LM ma 5 goli i 2 asysty, Neymar adekwatnie 6 goli i 0 asyst. Gdzie ty tu widzisz tą wielką przewagę? Ani jeden ani drugi nie grają jakoś świetnie, to dopiero początek sezonu, zobaczymy po 10 kolejkach kto będzie lepszy. Wtedy będzie pełniejszy obraz.
"zresztą i tak jest lepszy od Messiego bo gole się najbardziej liczą i tyle, mów se co chcesz, on nie musi asystować, on musi strzelać i robi to genialnie."
W twoim pierwszym wpisie w tym temacie porównywałeś Messiego i Ronaldo podając różne czynniki takie jak gra w ataku, gra w obronie i gra w pomocy. Teraz nagle gra w obronie i w pomocy przestała mieć dla ciebie znaczenie i liczy się tylko sam atak. Jesteś niepoważnym hipokrytą, koleś.
"A te rekordy Messiego jak 50 goli, może je Ronaldo pobić."
Pogadamy jak pobije. Messi też może pobić ten rekord Ronaldo w LM.
"W tamtym sezonie"
Właśnie, dobrze zacząłeś, w tamtym sezonie, nie w tym. Dalej nie komentuję bo przeszłość mnie nie interesuje.
ahahahahaha szmaciarze loserzy, padaka i piach po prostu. Cieszcie się farciarze że się nie skończyło 6:3 dla PSG. Jak napisałem na tej waszej śmiesznej stronie, że w największe szanse na LM ma Real Madryt , Chelsea i PSG a Barcelone pominąłem to mnie wszyscy zhejcili a teraz co? hahahahaha. Każdy z was się podniecał zero goli straconych w la liga, multum strzelonych a wy tylko z ogórasami jesteście takie kozaki, przyszedł Villarreal to fuksem wygraliście, przyszło jeszcze silniejsze PSG to was rozjechało aż miło hahahaha. Idźcie klepać gdzie indziej bo obniżacie poziom LM, Barca czerwona latarnia LM:) hahahaha
Mecz był wyrównany, zadecydowały detale, gdyby Rakitić z Ter Stegenem nie spieprzyli przy drugiej bramce to byłoby 2:2. Tak w ogóle to ty nie masz o czym mówić, my przegraliśmy minimalnie z mistrzem
Francji 2:3, a wy dostaliście w dupę 2:4 z Sociedad - drużyną ze środka tabeli. I to jest kompromitacja. Jeden przegrany mecz, wielkie coś, idź spuść ten zakuty baniak w kiblu i oszczędź ludziom swojej głupoty. Rozśmieszasz mnie tylko swoimi durnymi wpisami, wyolbrzymiasz wygraną PSG mimo, że wcale nie byli dużo lepsi.
aaaaaaa już próbujesz mnie obrazić, bo ból dupki masz hehe, nieposieszony po meczyku? :) "wyolbrzymiasz wygraną PSG mimo, że wcale nie byli dużo lepsi". hahaha Ty chyba nie widziałeś co wyprawiał Cavani i spóła z kontr, tylko przez ich trampkarskie zachowanie nie przegraliście np. 5:3 . Gdyby te kontry miał Real to Bale i Ronaldo zdemolowali by was... Powodzenia w Gran Derbi, grajcie tak wysoko dalej, nasze szybkie skrzydła chętnie to wykorzystają... I to by było na tyle loserzy...
PS: Mówiłem że mecz z Sociedadem to wypadek przy pracy i tylko może się obrócić w dobrą monetę i tak jest, póki co Real gra dobrze, poradził sobie też z mocnym Villarreal, zapewne z palcem w dupie Real odrobi stratę do bordowych, narka.
Równie dobrze mogę powiedzieć, że dzisiejszy mecz był wypadkiem przy pracy. Niepotrzebnie trener wystawił Ter Stegena, jeszcze nie wpadł w rytm meczowy i gubił się, to skutkowało stratą drugiej i trzeciej bramki (przy drugiej źle się ustawił a przy trzeciej mógł spokojnie wyjść do przodu i złapać piłkę, zamiast tego stał w miejscu). Barca też miała jeszcze dobre sytuacje, słupek Munira, strzał Alby który został w ostatniej chwili zablokowany. To spotkanie było lepsze niż w ćwierćfinale LM rok temu, Barca grała z dużym zaangażowaniem i pomysłem, niewiele brakło do remisu. Jak wasz mecz z Sociedad mógł być wypadkiem przy pracy skoro już w następnym również przegraliście? Z nikim mocnym nie wygraliście, Villarreal to nie ten kaliber co PSG, różnica wielu klas, przecież my też z nimi wygraliśmy, więc o czym ty piszesz?
Próbuję cię obrazić nie z bólu dupy tylko dlatego, że pieprzysz totalne głupoty, próbujesz zamazać rzeczywistość, piszesz o jakimś 6:3 itp. Same pierdoły. Oczywiście, że jestem niepocieszony po meczu, bo z czego miałbym się cieszyć, z przegranej? Jednak nie można cały czas wygrywać i czasem trzeba przeżyć gorycz porażki, zawsze tak będzie. Lepiej przegrać teraz niż w fazie pucharowej, na Camp Nou odrobimy straty. Mimo wszystko uważam, że ten mecz może wyjść Barcy na dobre. Wcześniej były same zwycięstwa i nie bardzo było wiadomo w którym miejscu stoi ta drużyny, PSG dzisiaj obnażył słabości Barcy i pokazał co należy poprawić.
Hahahaha, i gdzie był wczoraj ten twój super snajper Ronaldo? Messi strzela gola z gry drużynie, która nawet według ciebie aspiruje do zwycięstwa w LM, a Karnialdo nie potrafi tego zrobić nawet najgorszej drużynie tych rozgrywek, nawet karnego nie strzelił więc żeby nie było wstydu sędzia dał mu następnego z czapy po super nurze tego żałosnego aktora, żenada. Ale przynajmniej wszyscy wiedzą teraz jaka z niego łajza, musi symulować faule żeby strzelić gola, frajer. Hahahaha.
Najgorsza drużyna to jest Apoel FC z którym cudem wygraliście hahahaaha, i co Messi wtedy robił? Nic. Truchtał w te i we wte, słowem - gówno nie lider. " sędzia dał mu następnego z czapy po super nurze" Z czapy też nie uznał prawidłowego gola Ronaldo z gry pajacu ale o tym nie wspomnisz. Nic dziwnego, że skoro sędzia go oszukał to i on oszukał sędziego. Prawidłowo. Zresztą 2 goli nie uznał, to skandal. Ronaldo to mistrz i ZP będzie jego... Messi może dalej klepać asysty z ogórami bo tylko na tyle go stać a wy jesteście loserzy, gdyby grał Ibra to w tych sytuacjach co miał Cavani wpieprzyłby wam jeszcze ze 2 gole i zamknąłby wam ryje hahaha. Narka człowieczku.
Nie było żadnych oszustw przy nieuznanych bramkach, sędzia nic nie dał przeciwnikom, tak mówią tylko realowcy żeby usprawiedliwić fatalną postawę swojego zespołu, gdyby wszystko było sprawiedliwie to byłby remis, ale nie, sędzia musiał wtrącić swoje trzy grosze. Taki to wasz żałosny klubik, nawet w starciu z debiutantem i najgorszą drużyną musiał was ratować sędzia. A Ronaldo to skończona ciota i oszust, takiego symulanta to jeszcze świat nie widział, zrobi wszystko żeby karnego dostać, pewnie nawet dałby się zgwałcić za gola, cwel jeden. Jak można kibicować takiemu pajacowi? Tak, dostanie ZP - Złote Płetwy, za najlepsze nury. Hahahaha.
"Messi strzela gola z gry drużynie, która nawet według ciebie aspiruje do zwycięstwa w LM, a Karnialdo nie potrafi tego zrobić nawet najgorszej drużynie tych rozgrywek" Już ci pisałem głąbie (bo inaczej nazwać cię nie mogę) że Ronaldo również strzelił z gry:
1:26
https://www.youtube.com/watch?v=flWQ4W3wF34
Nie jego wina że sędzia mu zabrał prawidłową bramkę.
"gdyby wszystko było sprawiedliwie to byłby remis, ale nie, sędzia musiał wtrącić swoje trzy grosze" No raczej nie. Gdyby wszystko było sprawiedliwe to Real by wygrał, sędzia uznałby prawidłowego gola Ronaldo, za to nie dał drugiego karnego. Myśl, to nie boli.
Ronaldo przynajmniej w bramkę potrafi trafić a nie tak jak ta ciota Messi pudłuje z 11 metrów, gram sobie amatorsko i nawet wśród swoich nie widziałem takiego pudła hahahah:)
A Real wcale nie grał źle, zrobił sobie dużo sytuacji, dziwnym trafem jakoś nie wpadało nic po prostu. Nie to co Barca z Malagą - 0 strzałów celnych na bramkę HAHAAHAHHAAAH. Ale wstyd.
A co do nurkowania Ronaldo - nie dziwię mu się , ile razy on jest faulowany w polu karnym, ciągnięty za koszulkę, popychany a sędzia ma to głęboko w dupie?. A więc znalazł sposób na takich obrońców i bierność sędziego. Pamiętasz jak Godinowi Ronaldo przywalił? No kurde, to co zrobił Godin czyli złapał go wpół to w ogóle nie jest futbol a sędzia nic sobie z tego nie robił. A więc nurkowanie Ronaldo jest odpowiedzią na perfidność obrońców i bierność sędziów, zresztą nurkowanie nurkowaniu nie równe.. Obrońca go zahaczył kolanem? Zahaczył . Był kontakt? Był. Wina obrońcy, powinien bardziej uważać - proste. Taki np Neymar to nurkuje BEZ KONTAKTU, to jest dopiero perfidność i oszustwo.
Ty jesteś jakiś psychiczny, nawet po wygranej się Realu rechoczesz.... tak jakbyś nie znał w ogóle futbolu i nie wiedział, że czasem z przeciętnymi zespołami trudno się gra (jak np Barca przegrała w tamtym sezonie z outsiderem albo Atletico w Olympiakosem w tym sezonie)
"Nie jego wina że sędzia mu zabrał prawidłową bramkę."
Nie była prawidłowa, wbij to sobie do tego pustego łba i skończ wymówki.
"Wina obrońcy, powinien bardziej uważać - proste"
Hahahahahaha!!!! Teraz to dowaliłeś! Normalnie padłem! To teraz jak Ronaldo będzie w polu karnym to przeciwnik powinien trzymać się od niego z daleka bo jeśli nastąpi przypadkowy kontakt to będzie faul? Faul odgwizduje się za przewinienie które wyprowadza z równowagi piłkarza, a to było zwykłe dotknięcie które nie wyprowadziło z równowagi Ronaldo, to on sam się przewrócił i powinien obejrzeć jeszcze za to żółtą kartkę. Jeśli uważasz, że to nie jest jego wina to jesteś chyba chory. Lecz się.
"Taki np Neymar to nurkuje BEZ KONTAKTU"
Przykłady poproszę.
"Ty jesteś jakiś psychiczny, nawet po wygranej się Realu rechoczesz"
Przyganiał kocioł garnkowi. Gdy Barca wygrała z Granadą 6:0 a Messi strzelił dwa gole i zaliczył dwie asysty to i tak się z niego śmiałeś bo nie strzelił czterech goli.
"jak np Barca przegrała w tamtym sezonie z outsiderem"
I śmiałeś się wtedy z tego, zapomniałeś? Przeczytałem twoje starsze wypowiedzi tutaj. Dlatego ja robię to samo.
"Nie była prawidłowa, wbij to sobie do tego pustego łba i skończ wymówki." aha co było w niej nieprawidłowe? głupi czy z policji? może tam spalonego widzisz? Załóż sobie okulary.
No i dobiliśmy do 500 postów, co zrobisz gdy temat osiągnie limit 1000 i nie będzie już można w nim pisać?
na pewno nie odpuszczę:) znajdę inny temat gdzie napisałeś posta i ci odpowiem jak tylko nadarzy się okazja. A gol Ronaldo był prawidłowy wszędzie tak piszą i to widać na powtórkach, noga obrońcy jest trochę bliżej pola karnego niż Ronaldo.. Na zagranicznych też piszą "but the goal was wrongly disallowed for offside." Więc nie naginaj rzeczywistości, ja nie naginam jak Barca gra, potrafię przyznać, że coś się jej należało, że była zła decyzja itd.
aha mam pytanie, Real i Barca już kilka meczów rozegrali, więc można mieć wgląd na układ sił, uważasz że Real słabo gra i że ze słabiakiem se nie radził a Barca gra bardzo dobrze a Messi genialnie a więc jaki wynik obstawiasz w Gran Derbi? No słucham. 2:0 dla Barcy? 3:1 ? Skoro Barca taka mocna to tyle powinna ze słabym Realem wygrać, co nie?
ostatnio w GD w la liga to wy 2 karne dostaliście. Ja uważam 2:1 dla Realu. Z taką siłą ognia i to ostro nabuzowani wpakujemy wam co najmniej 2 gole.
http://sport.wp.pl/kat,1715,title,Messiemu-grozi-6-lat-wiezienia,wid,16932097,wi adomosc.html?src01=6a4c8
A ty pieprzysz jaki to oszust Ronaldo że czasem wykorzysta kontakt i wydębi karnego... Zlituj się. Messi to jest prawdziwy oszust, najlepiej jakby go zamknęli.
Wszystko ładnie pięknie, tylko, że jak na razie to Messiemu nic nie udowodnili w tej sprawie więc na jakiej podstawie mają go zamknąć? Ronaldo jest oszustem na boisku i to widać w powtórkach, takie są fakty, a w przypadku Messiego są tylko podejrzenia, to kolosalna różnica. Uważasz, że najlepiej jakby go zamknęli a nawet w ogóle nie wiesz o co w tym wszystkim chodzi, ośmieszasz się tylko.
ahaha i gdzie jest Messi? Ronaldo go miażdży, rozumiesz? Rozwala na drobne kawałki, niszczy, znowu hat trick i asysta. Taka jest prawda. Ronaldo w tym sezonie jest o klasę lepszy od Messiego cz tego chcesz czy nie. Rozwala system swoją skutecznością. A Real grał znakomicie, jeśli będą tak grać do końca tego miesiąca to rozsmarują Barcę w GD.
to ty się lecz sądząc że Messi gra lepiej teraz ahahaha. Ale na waszej stronie było dziś.... taka beka że hej.. Tak wielkiego bólu dupy to jak żyje nie widziałem o lol hahahah ponad 4000 komentarzy, więcej o Realu niż o Barsie hahaha
https://www.facebook.com/BarioMalotelli/posts/872974692714003
Cr7 miażdży swoją skutecznością a o grze Messiego nikt jakoś za często nie wspomina hahaha. Tak się pisze historie, narka człowieczku.
Tak się pisze historię? Hahahahahaha. Nie ośmieszaj się. Historię to pisze Messi bijąc najlepsze w historii rekordy strzeleckie. Zobacz sobie:
Najwięcej goli w Superpucharze Hiszpanii: 10 goli
Najwięcej goli strzelonych w roku kalendarzowym: 91 goli (2012)
Najwięcej goli strzelonych w jednym sezonie: 73 gole (sezon 2011/2012)
Najwięcej goli w jednym sezonie ligi hiszpańskiej: 50 goli
Najwięcej goli w jednym meczu Ligi Mistrzów: 5 goli
Najwięcej goli w El Clásico: 21 goli
Najwięcej goli strzelonych na wyjeździe w jednym sezonie ligi hiszpańskiej: 24 gole
Najwięcej spotkań ze strzeloną bramką na wyjeździe w jednym sezonie ligi hiszpańskiej: 15 meczów
Najwięcej kolejnych meczów w lidze z golem: 21 meczów, 33 gole
Rekordzista pod względem liczby bramek dla FC Barcelona
Najmłodszy zawodnik z 200 golami w lidze hiszpańskiej: 25 lat
Już niedługo pobije rekord Telmo Zarry i będzie najlepszym strzelcem w historii La Liga. Ludzie bardziej skupiają się na tym.
Właśnie TAK się pisze historię. Czy Ronaldo może się czymś takim pochwalić? Oczywiście, że nie. Historia Ronaldo będzie polegać na tym, że był jednym z wielu królów strzelców. Natomiast historia Messiego na tym, że jest rekordzistą wszelkich rekordów strzeleckich. Myślisz, że ludzie w przyszłości bardziej będą podziwiać i pamiętać tego kto został jednym z wielu królów strzelców czy najlepszego strzelca w historii?
powiem tak jak ty mówiłeś: "to przeszłość gówno mnie to obchodzi, liczy się co teraz się dzieje" hahahaah. Pół rekordów z tego nie robi na mnie wrażenia, każdy sobie może znaleźć jakiś rekord. Dla mnie np ważniejsze jest to że Ronaldo strzelił gola wielkiemu Bayernowi Guardioli a dla Messiego to już za wysokie progi i co? Kiedyś coś tam strzelił przeciętnemu Bayernowi a jak przyszedł ten wielki to dostał w dupsko 7:0 :)Widzisz jak łatwo można manipulować osiągnięciami.
Najwięcej goli strzelonych w jednym sezonie: 73 gole (sezon 2011/2012)
Najwięcej goli w jednym sezonie ligi hiszpańskiej: 50 goli
Te rekordy owszem bardzo doceniam, robią wrażenie, reszta to takie szukanie na siłę jakiegoś rekordu tak jak mówiłem,
A Ronaldo ma najważniejszy rekord : rekord 17 goli w najsilniejszej lidze świata - Lidze Mistrzów , do tego jest współautorem rekordów hattricków w La liga a Messi jest daleko za nim. Ronaldo obecnie gromi Messiego a "to co było mnie nie interesuje!"
Napisałeś "tak się pisze historię", więc napisałem na temat historii która dobitnie świadczy o tym, że w rekordach strzeleckich to Messi góruje nad Ronaldo. Uważasz, że 91 goli strzelonych w ciągu roku dzięki któremu Messi wyprzedził takich wielkich piłkarzy jak Pele i Gerd Muller to rekord szukany na siłę? Jeśli tak to nie mam pytań. I na jakiej podstawie uważasz, że rekord 17 goli jest najważniejszy? Ja tak nie uważam.
"Dla mnie np ważniejsze jest to że Ronaldo strzelił gola wielkiemu Bayernowi Guardioli a dla Messiego to już za wysokie progi"
Nie przypominam sobie aby Messi grał przeciwko Bayernowi Guardioli, poza tym meczem towarzyskim na samym początku sezonu ale tam Barca grała rezerwowym składem, więc to jest niesprawiedliwe porównanie. Ten wielki Bayern Guardioli w podstawowym składzie pokonał REZERWY Barcelony zaledwie 2:0.
Najpierw piszesz, że przeszłość cię nie interesuje, by w następnym zdaniu pisać o PRZESZŁYM meczu Realu z Bayernem, i jeszcze, że to jest dla ciebie ważne. Sam sobie zaprzeczasz.
to ty pierwszy zacząłeś się czepiać o przeszłość że cię nie interesuje i że ważne co jest obecnie, nawet nie ważne że Real wygrał LM. A więc idąc twoim tokiem rozumowania obecnie Ronaldo nakrywa czapą Messiego. Dziękuję i dobranoc panu.
Przecież wiem, że Ronaldo jest obecnie lepszy pod względem strzelania goli, to nie jest kwestia toku rozumowania tylko takie są fakty. Nie oznacza to jednak, że jest lepszym piłkarzem. Messi skupia się na kreowaniu akcji, asystach i golach, Ronaldo tylko na golach, nie kreuje akcji tylko czeka na piłkę aby
wbić ją do pustej bramki. Ile goli Ronaldo strzelił tak jak Messi po wykreowaniu akcji? Malutko. Messi udziela się w pomocy i w ataku, jest zawodnikiem bardziej wszechstronnym, wykonuje więcej zadań. Jest po prostu bardziej wartościowy dla zespołu niż Ronaldo. Jest lepszy. Właśnie tak wygląda teraźniejszość.
hahaha lepszy teraz od Ronaldo:), chyba tylko według ciebie:), obecnie nie jest lepszy od Ronaldo a te kilka asyst przeciw ogórkom to już w ogóle dno żeby porównywać to do 13 goli w 6 meczach Ronaldo... Tak WIELKI PIŁKARZ ze słabymi drużynami powinien walić hattricki za hattrickami, asysty i jakieś kreowanie gry to może pokazać z zespołem silnym (wtedy trudno strzelić gola) Ale żeby tak mało goli strzelić ze słabeuszami.... cienko jak na takiego mistrza. Ronaldo to najlepszy piłkarz na świecie i oczywiście to on zgarnie znów ZP. Takie są fakty. Ten wybór dobitniej poświadczy o tym że to on jest najlepszy na świecie. No chyba że będzie inaczej i to Messi zgarnie ZP (ma gdzieś z 1% szans)
I taka jest prawda a ty żyjesz wyimaginowanym świecie. Nawet jak Ronaldo zaje*ie 60 goli to nadal Lessi będzie lepszy "bo kreuje gre!" hahahaha ale beka z was Barceloniarzy, nawet co bardziej ogarnięci fani Barcy się z was śmieją na waszej stronie...
W takim razie Złota Piłka jest przyznawana tylko napastnikom, skoro liczą się same gole. Według ciebie najlepszy piłkarz na świecie to ten który strzeli najwięcej goli? Przypomniała mi się gala rozdania Złotej Piłki za 2010 rok. Wygrał Messi (strzelił wtedy najwięcej goli), a wszyscy Realowcy byli oburzeni tym wyborem, twierdzili że to skandal i że powinien wygrać Sneijder bo zdobył więcej trofeów niż Messi. A teraz gdy Ronaldo ma najwięcej goli to dla Realowców przestały mieć znaczenie trofea, tylko gole. Wy i ta wasza posrana logika.
Jakoś nie tylko ja twierdzę, że Messi jest lepszy. Na stronie Barcelony większość użytkowników śmieje się z Ronaldo, że strzela tylko na pustą bramkę lub z karnych. I mają rację.
Gdyby Messi chciał strzelać gole to stanąłby sobie w polu karnym jak Ronaldo i czekał na piłkę. Nie da się równocześnie strzelać hattricków i asystować. Kiedyś wszyscy grali na Messiego i strzelał masę goli, potem obrońcy zaczęli go kryć w pięciu, wyłączali go z gry i nie miał kto strzelać goli, dlatego teraz taktyka się zmieniła i strzelaniem zajmują się wszyscy trzej napastnicy.
Niech ten Karnialdo sobie strzela te zasrane gole, dla mnie liczy się zwycięstwo drużyny. Jak na razie to Barca prowadzi w La Liga i nic nie wskazuje na to aby miało się to zmienić, jeszcze jak wróci Suarez to dopiero zacznie się gra.
Barca wcale tak dobrze nie gra... jeszcze się przejedziesz. Zero straconych goli robi wrażenie ale zobaczymy co pokaże z Realem, Valencią, Atletico, itd, Średnio dysponowane PSG pokazało wam miejsce w szeregu. Najlepiej obecnie gra Real Madryt, pięknie dla oka, zdobywa multum goli, nie męczy się z nikim. Zobacz wasz mecz z Bilbao a nasz.. Różnica kolosalna .
Nie uważam że ZP należy się temu co strzeli najwięcej goli ale w 70-80% ilość goli jest wyznacznikiem ZP. Do tego do tej ZP liczą się sukcesy Ronaldo jak wygranie LM, PK, król strzelców, Złoty But i rekord 17 goli w LM. Porównaj do Messiego teraz.. Finał MŚ, kilka dobrych meczów w grupie, kontrowersyjna nagroda MVP mistrzostw i to tyle. Dla mnie i zapewne dla 90% ludzi Ronaldo był i jest lepszy w ostatnim roku i nikt tak bardzo nie zasługuje jak on na ZP.