- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Gra ze skradaniem ma niewiele wspólnego bliżej jej do zręcznościówki dla ludzi z refleksem szachisty (czytaj z brakiem refleksu). Nie ma szans w starciu nawet z pierwszym metal gearem na psx, który zżera tę grę klimatem/logiką i wykonaniem, a także prowadzoną intrygą. Problemem Splintera jest jej sztuczność - pierwsza misja to jakiś pożar bieganie zręcznościowe po płonącym budynku. Kolejna mimo, że już nie ma aż tak 100% bezsensownej wziętej z palca zręcznościowej bieganiny to zabawa we wspinaczki i skakanie - skradanie jest tu niepotrzebne wrogów można łatwo wystrzeliwać kiedy nas zauważą- większość gry to oglądanie jak główny bohater nieudolnie wykonuje różnorakie animacje i robi to bardzo topornie...w zasadzie tu nie ma skradania, ale wspinanie przesuwanie itd. najgorszy jest brak klimatu - nastawiono gierkę na masę dekoracji i efektów, ale zaszkodziło to logice i wiele sytuacji jest totalnie bezsensownych jeśli chodzi o skradankę - jakby kolejne pomysły wzięto dosłownie z d*y - tu naprawdę nie boimy się, że zostaniemy wykryci...tu naprawdę nie trzeba się skradać to taka toporna zręcznościówka już prince of persja na nesie poruszał się żwawiej...słabizna i ja radzę omijać szerokim łukiem to dziwadło, które ze skradanką nie ma prawie nic wspólnego...
ta gra to nie skradanka....czy przykład jak się powinno robić gry ? średnio a nawet gorzej
ostatnio nie produkuje się lepszych gier. Zobacz co zrobili z serią Splinter Cell. Chyba trudno posądzać najnowszą część o to, że jest lepsza niż jedynka.
A mi se bardzo podoba, choć trochę zbyt liniowa w konstrukcji etapów prawie zawsze jest tylko jedno wyjście dalej....
gdyby ta trzymała się jakiegokolwiek sensu oczywistym było, by że masę miejsc, które są wyraźnymi innymi rozwiązaniami/drogami miało by tu jakieś spełnienie. W mgs słabsze miejsca dało się wysadzić, a tutaj ? Bywa, że kawałki drewienka skazują przejść inną drogą lub toporność bohatera nie pozwala skorzystać z oczywistych innych dróg. Masa takich tępych rzeczy zabija klimat tej gry i dla mnie ta gra podchodzi pod durnotę. Nie do zaakceptowania.
piszesz, ze wiekszosc gry jest taka i siaka a potem ze nie zdolales wytrzymac 20 minut... czyli jakie masz pojecie o "wiekszosci gry" jak ledwie ja zaczales?
czyli sam widzisz, ze nie mozesz sie wypowiadac o wiekszosci gry skoro ja ledwo liznales. a czy mechanika skazuja ja na porazke? hmmm... spojrz na ocene tej gry i fakt ze wychodzi juz siodma czesc. to chyba nie jest porazka...
niech wychodzi nawet piętnasta nie zmienia to faktu, że pierwszemu mgs nie dorasta do pięt
Ja tego nie wiem bo w mgs nie gralem wcale, a Ty tego nie wiesz bo sc poswieciles zaledwie 20min...
wystarczyła misja i trening by ocenić schemat całości. Jeśli początek jest słaby to nigdy nic dobrego nie wróży - a początek to demo skopanej mechaniki, która ma mało wspólnego ze skradanką
Zeby byla jasnosc: ja wcale nie mam zamiaru ani nie probuje Cie przekonywac ze gra jest swietna. Twoja opinia, Twoja sprawa. Ale bede sie trzymal wersji ze aby cos ocenic trzeba temu poswiecic troche czasu, a po 20minutach nie masz wcale obrazu calej gry a jedynie wstepu... Wiec oceniasz poczatek a nie czlosc. Wiele gier czy filmow zaczynalo sie slabo, zeby potem wbic w fotel. Tyle, koncze, pozdrawiam.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
