Pierwszą część już obejrzałem. Była dobra. Drugiej jeszcze nie widziałem, ale postaram się by nastąpiło to jak najszybciej.
A że mam skromny pokoik na strychu (dosłownie) i oglądam wszystkie filmy nocami na komputerze (24 calowy monitor 1920x1200 plus słuchawki na uszach)to efekt jest znacznie lepszy. Siedzę sam, w pokoju jest ciemno, reszta domowników śpi na dole, za ścianą słychać różne dźwięki (jak to na strychu). Wtedy to można oglądać horrory. Jest nastrój i w ogóle.
Jak oglądałem Paranormal Activity mało się nie posrałem, bo po głowie chodziła mi ciągle myśl, że to amatorskie nagranie. REC był trochę mniej straszny, ale i tak zaliczam go do jednych z najlepszych horrorów.
Za to po filmie Egzorcyzmy Emily Rose nie mogłem spokojnie spać przez kilka nocy.
I oto właśnie tu chodzi !!!!
Bo jeśli mam oglądać horror i wcale się po nim później nie bać to pierdzielę takie oglądanie.
Obym tylko zdobył REC'a 2 w HD tak jak resztę horrorów. Lepszy obraz, lepiej się ogląda. Pozdrawiam :-)