Lady witch żyła, bo nie była samym upiorem ale dziewczynką. W niej upiór siedział i na niej przeprowadzano eksperymenty. Jak Angela stała się nowym hostem, to stary host był już tak zniszczony psychicznie i fizycznie, że sam zaczął zachowywać się agresywnie.

No faktycznie. Zupełnie o tym zapomniałem że to była kiedyś tez istota ludzka. Mimo tego, jak Diabeł wszedł w Angelę, to ta wychudzona dziewczyna powinna być widzialna w świetle dziennym...bo juz nie była diabłem. Jak myślicie?

Jak ktoś oglądał uwaznie film to zauwazyl ze ten demon byl w kazdym opanowanym poza tym mozna to wytlumaczyc na wiele roznych sposobow np. ze szatan siedzial w tej dziewczynie tak dlugo ze przesiakla ona zlem i jej dusza stala sie integralna czescia demona, w koncu to sa sprawy religijne i nie da sie tego jakos dokladnie wytlumaczy chyba ze mamy jakiegos teologa-specjaliste od egzorcyzmow;)

Na pytanie dlaczego sama ich nie zabiał i nie wydała rozkazu, sam się zastanawiałem. Po pierwsze...no ich tam było więcej :) ksiądz i 2 rzołniezy. Ale jakby pominąć ten fakt bo to ciemne moce są i wogóle napewno dały by se rade...to dojść można do tego że w Angeli siedział Demon/Szatan(czy co to tam jest) a ten się tym żywi- strachem, i cierpieniem innych, na zew. ukazana była przerażona kobieta, ale wew. śmiała się i czuła satysfakcje. Takie jest moje przekonanie. Zło przybiera różne postacie.

Ale jak była na koncu na tym poddaszu,był farosz i kamerzysta. Ona miała spluwe-mogła kropnąc oboje i zgłosić się do centrali przez radio. PS: Zauwazyliście że włosy Angeli pod koniec by;y czarne? Już wiem czemu zabiła tą wychudzona dziewczynę. Żeby ksiądz nie pobrał próbki krwi na antidotum.

No to toć ci napisałem, powyżej. Mogła ich kropnąć, ale oni nie wiedzieli co w niej siedzi, więc mogła się z nimi jeszcze trochę pobawić.

xD ja wiem o co (chyba) chodzi. przecież każdy wie że szatan jest wcieleniem zła i sprytu.... więc dla niego najlepszym wyjściem było udanie zdesperowanej dziewczyny która pod wpływem emocji żąda od księdza wypuszczenia, wtedy mógłby szatan niepostrzeżenie zarażać, jednak kiedy okazało się że ksiądz nie chce tego zrobić, wybrała bardziej ryzykowną opcję, czyli jego zabicie. Poza tym strażnicy będą mieli na pewno jakieś podejrzenia że dostali rozkaz od księdza a wyszła tylko dziewczyna. Moja 2 teoria zakłada, że szatan chciał jeszcze zmusić księdza do wypowiedzenia słów, tak aby ten mógł skopiować jego głos. ! Tyle z mojej strony ;] Możliwe że sie mylę.

Popieram właściwie przedmówcę. Moim zdnaiem napewno szatan w ciele Angeli miał niezła frajdę z tych "podchodów" z księdzem i innymi podczas całej tej bieganiny. Moja hipoteza jest taka, że jego pierwotnym planem było powolne rozgrywanie poszczególnych elementów (za pośrednictwem kolenych zarażonych, być może nawet sam tak kierował innymi zakażonymi aby ksiądz dotrwał do finałowego aktu). obstawiam to, że on chcial doprowadzić jednak do tego aby opuścić kamienicę wespół z księdzem. Taka sprytna zagrywka napewno uwiarygodniła by to, że z całej tej makabreski wyszli cało własnie ksiądz i "niewinna" wystraszona dziewczyna. No ale, że w ostateczności trochę nasza Angele poniosło a ksiądz zaczał zgrywac kozaka i połapał sie w mistyfikacji, więc stało sie tak jak sie stało.
Z niecierpliwościa czekam na 3 częśc, gdyż zakończenie dwójki daje fajne pole manewru i nowe interesujące perspektywy.

No możliwe że tak jest jak mówicie. To zostanie tylko do odbioru widza. Mi się daje że nie wypuszcza jej "do domu". Zostanie zabrana na badania!