Roger mieszka w futurystycznym domu za 30 milionów, garażuje Lexusa, utrzymuje ekskluzywną galerię żony, a ją samą bezustannie obdarowuje kosztownościami, słowem - wiedzie wystawne życie. Warto jednak dodać, że nabywane zbytki przekraczają dostępne środki, a ponadto finansowane są z innej niż deklarowana działalności – w rzeczywistości Roger specjalizuje się bowiem w nielegalnym obrocie dziełami sztuki. Właśnie nadarzyła się okazja, aby przechwycić Rubensowskie arcydzieło i się solidnie odkuć.
Owszem, sprawy się skomplikują. Rzecz w tym, że bieg akcji będzie równie wciągający i trzymający w napięciu, co autentycznie niespodziewany. Właśnie w nietuzinkowej i dopracowanej fabule – notabene opartej na kryminale Jo Nesbø - należy upatrywać największej wartości filmu. Największej, bo w tej produkcji wszystkie aspekty stoją na najwyższym poziomie.