Myślałem,że to będzie coś o wiele ciekawszego,takie niezbyt udane połączenie kina młodzieżowego z thrillerem.Momentami śmieszno,momentami grożno,ale tylko momentami,bo przez większą część seansu ogląda się ten film bez większych emocji,zabrakło tu klimatu i napięcia.Na plus trochę trzyma w ciekawości,kto za tym...
Cola, chipsy i dwie godziny fajnego filmu. Lekki, łatwy i przyjemny. Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Polecam.
Choć film to nic innego jak powtórka z "rozrywki" Raczej nie wnosi nic ciekawego ? Może nudę ? Jak dla mnie to ekipa się nie za bardzo postarała ? Taka tam dziecinada !...z durną maską ;)
Rozumiem, że pod hasłem horror może kryć się wiele różnych filmów, ale happy death day nie jest jednym z nich
1234234 wersja tego samego scenariusza! Do wyrzygania. A horror z tego na poziomie Smerfów, nie wiem czy Gargamel nie był straszniejszy? Jedyny pozytyw to Jessica Rothe, bardzo plastyczna aktorka. W każdej scenie potrafiła wyglądać inaczej. Brawo i życzę powodzenia!
Ja pie..ole co ja obejrzałem,przecież to badziewny gniot dla dzieci,przypominający te amerykańskie nieśmieszne komedyjki dla głupich 13-latek o czirliderkach,imprezach,chłopakach i debilnych bractwach.
Gdzie tu horror???
Ostrzegam wszystkich którzy chcą horror obejrzeć,nawet się nie zbliżajcie do tej produkcji no...
Jakoś nie dziwi mnie że Amerykanie pokochali ten film a zignorowali Blade runnera 2049,wszak to prawdziwe arcydzieło na miarę naszych czasów.
Skąd ten zachwyt? Irytująca główna postać, bezpłciowe role drugoplanowe no i od początku dobrze obstawiałem zabójcę. Scenariusz wcale nie jest wyjątkowy, bo to już było, a klimat? Film dla 15-latków bez wymagań.