to muszę stwierdzić, że zaczynał się obiecująco jako psychodeliczny-horror o jakimś opętanym przez owady mieście, ale akcja sie tak rozwleka i jest chaotyczna, że no psuje mocno całościową ocene. No i te motywy niektóre... jakby kasa w połowie filmu im się skończyła na kręcenie dalszej połowy.