mimo, że film jest mocno naciągany, banalny, dla niektórcyh to prawie kicz i sama fabuła (o zabijaniu złych ludzi w imie Boga)jest troche kontrowersyjna, to ja uważam film za badzo fajny. Można się przyczepić do wielu rzeczy np kiedy spadają z szybu i rozwalaą gangsteró wisząc na linie i kręcać sie w kółko - taaa, jasne :)
Ale przy takich filmach nie można zbytnio patrzeć pod kątem rzeczywistości, tego co się może faktycznie wydarzyć, ale zwrócić uwagę na coś innego. Wczuć się w bohatetrów i ich misję, lekko mrużąc oczy :)
Film naprawdę ogląda się przyjemnie, a jedyną rzeczą rzeczą która daje do myślenia (oprócz zabijania w imie Boga)jest sentencja - "największym złem jest obojętność dobrych ludzi" czy też strach - nie pamiętam dokładnie :)
naciągany banalny dla niektórych to prawie kicz - ja bym powiedział że film z założenia miał być troche (albo nawet bardzo) niepoważny więc cóż ;)
A ogólnie to w pełnie się zgadzam - bardzo fajny film. :)
Pozdro
dokładnie :) film niby głupi, banalny itd ale ogólnie świetny :) chyba o to im chodziło :) :D great movie :D