Akcji tutaj nie za wiele...6/10 tylko za smieszne teksty i lata produkcji.. Ale zezwolenie od Boga na zabijanie? jakos nie moge przelknac tych niedociagniec i sprzecznosci w fabule..
[Małe spojlerki] Ode mnie taka sama ocena. Ogólnie to sens zabijania przez głównych bohaterów był taki sam jak w przypadku bohatera z filmu Taksówkarz. Niektóre sytuacje mnie rozbawiły (rozwalenie kota ;D) ale tak poza tym to nic specjalnego. Troche naciągnięty z tymi modlitwami i religijnością ( sam jestem katolikiem, ale człowiek nie może decydować za Boga), wszystko wyglądałoby lepiej bez wplątywania do tego Boga.