Byłam ciekawa co to za film którego wogóle nie kojarzę a jest w top 100. Wczoraj obejrzałam. Ogólnie lubię oglądać starocie. Film jest super jeśli ma się do niego trochę dystansu i poczucie humoru. Dużo odwołań do różnych filmów - ale z przymróżeniem oka. Dobra zabawa. Ma dużo smaczków - np. Willem Defoe jako prostytutka - dzięki przebraniu kobiety nie został zabity przez Il Duce. Zamierzam obejrzeć jeszcze raz.