Film można porównać do "Przekrętu", ale w dużo gorszej oprawie. Jest wiele naprawde dobrych scen i śmiesznych sytuacji, ale to wszystko jakby ściągnięte z innych obrazów. Myślałem, że będzie dużo lepszy. Bardzo dużo strzelanin i zabójstw i to wszystko w imię Boga? To jakaś pomyłka - co jest napisane w 10 przykazaniach? Nie zabijaj...