Źródło
The Fountain
2006
średnia 7,7 ? 371 miejsce w rankingu? a jakaś zje*ana "incepcja" ma 8,5 i jest 11 ? :/
ocenił(a) film na 10
Lajla masz fajny tyłek:D
,,Źródło" jest fajne ale za smutne żeby oglądać często.I troche nudny oczywiście ale wykonanie właśnie na poziomie ,,Incepcjii"
to są dwie różne historie więc można je ocenić tylko i wyłącznie na podstawie wykonania.
Film po raz pierwszy obejrzałem w Norwegii, i to ze szwedzkim dubbingiem. Ale, już wtedy
było warto :)
Wracam, co jakiś czas do tego obrazu (albo muzyki), żałując, że Darren Aronowsky dał się
skomercjalizować. ( Zapaśnik, Czarny łabędź)
Ach ta mamona...
Mój kolega, miłośnik kina akcji, ale nie tego klasy B,...
Przyznać muszę że Aronofsky dużo lepiej kreuje wizje plastyczne niż Snyder i ogólnie jest biegłym w swej sztuce artystą. Mimo to "Źródło" jest filmem o nierównej, nużącej w drugiej połowie filmu atmosferze. Obraz nie dla każdego i nie do końca udany mimo dobrej roli Jackmana.
Piękny film. Śmierć potrafi też być wyzwoleniem.
Trochę irytujące sceny w kosmosie, ale film naprawdę magiczny.
Po wspaniałym "Requiem dla snu" zobaczyłam ten "film". Jak dla mnie bardzo ciężki, zakręcony i pełen metafor, symboliki, ale dla mnie bardzo niezrozumiały i nie do przejścia. Miał być mądry, refleksyjny, a wyszedł pseudofilozoficzny, przesadzony, zupełnie niepotrzebny.
Może jeszcze kiedyś spróbuję go obejrzeć,...
Polecam każdemu z odrobiną wrażliwości. Film porusza trudny problem, z którym w jakiejś mierze każdy z nas będzie musiał sobie poradzić. Cała opowieść przybrana w przepiękne obrazy, którym towarzyszy kawał dobrej muzyki. Cieszę się, że natknąłem się na ten tytuł, bo już dawno film nie zrobił na mnie takiego wrażenia!
Clin Mansell znowu stworzył coś ponadczasowego. Wg mnie ten film jest uzupełnieniem muzyki, od której ciarki przechodzą po ciele. Bez takiej muzyki Zródło byłoby podejrzewam jeszcze bardziej irytujące niedopowiedzeniami, symboliką i nietrafioną tajemniczością. Daję 7 - ani mniej, ani więcej.
i tak i nie! Dla mnie, bardzo osobiście, to arcydzieło. Bardzo osobiście. Pozostawiona przez artystę przestrzeń internpretacyjna dla niektóych stałą się matnią. Dla mnie - bezkresną połacią imaginacji. Do tego dobra gra, cudowne zdjęcia, a do tego ta ekstatyczna muzyka i fabuła, której elementy oceniam na 7, daje w...
Przepieknie nakrecony. Bardzo prawdziwy. Bardzo mocny. Trudny do zrozumienia dla tych, ktorzy nie przezyli podobnego dramatu...
Aronofsky miał tego pecha, że najlepsze pomysły w życiu przyszły mu do głowy od razu na początku kariery i zrobił Pi oraz Reqiuem - oba te filmy uważam za pomnikowe.
A potem to już sam chyba nie wiedział co ze sobą zrobić, a że pomysłu żadnego nie miał, to poszedł na wszelki wypadek w totalną pretensjonalność, i...
Soundtrack z tego filmu to jest na pewno największe arcydzieło jakie słyszałem.
A sam Clint Mansell to jest gość:)
Film naprawdę dobry a przy głośniejszych głośnikach zamienia się w magiczny obraz.
Środkiem na nieśmiertelność jest Miłość, tylko...żeby Miłość pokonała Śmierć, Śmierć musi przyjść na prawdę...To, to co ja wyciągnęła dla siebie z tej misternie (może rzeczywiście momentami za bardzo zawikłanej) pajęczyny metafor. Muzyka piękna.
Wyrastające pióra w "Czarnym łabędziu" jeszcze strawiłem, ale faceta przemieniającego się
w drzewo niestety nie. Film to jedno wielkie pasmo nieprzeniknionego kiczu
przeplatającego się z chorą rzeczywistością. Jedyne plusy jakie można tu zauważyć to
muzyka i świetnie poprowadzona gra aktorska. Pan Aronofsky...
Niesamowicie pretensjonalny i spłycony (bo tematyka sama w sobie nie jest pusta). Widz może mieć wrażenie, że obcuje z głębokim i uduchowionym obrazem. Jednak motyw śmierci, bezsilności, bezradności, strachu z tego powodu nie stanowi automatycznie o jakości filmu. W innym temacie na tym forum film ten został porównany...
więcej
lecąc w stronę Światła nie zapomnij ogolić głowy, przywdziać luźnych szat i przyjąć pozycję kwiatu lotosu
ocenił(a) film na 6Piszę na gorąco, zaraz po obejrzeniu, kiedy wszystko "ułoży mi się" w głowie, być może zmienię zdanie. Ale na chwilę obecną jestem rozdarty i mam ambiwalentne odczucia wobec tego filmu. Z jednej strony - bardzo dobra, moim zdaniem, rola Jackmana, autentycznie pokazane uczucia, film momentami naprawdę potrafił wzruszyć...
więcej