Jestem świeżo po seansie kinowym i mówiąc całkiem szczerze zrobiono z Przemyka juz od samego początku kretyna kompletnie pozbawionego wyobraźni a konkretnie chodzi mi o scenę gdy z kumplem pajacowal na rynkowym placu przez co zostali zatrzymani przez patrol milicji.Milicja prosi oboje o dowody osobiste kolega bez problemu wyciąga dowód by im dać a Przemyk oczywiście swoje buntownicze kocopoly typu NIE MA TAKIEGO PRAWA BY NOSIĆ Z SOBĄ DOWODU i dalej pyskuje. Efekt pyskowki był taki ze za cwaniakowanie dostał na komendzie wpier.dol a potem mamy scenę w szpitalu i co się okazało? Przemyk miał cały czas z sobą dowód.Po jaka chole.re się stawiał.Wystarczyło jak kolega po prostu dać ten dowód. Uważam że NAJMRO bardziej by się spodobał komisji Oscarowej i ogromnym błędem jest ze ten film jedzie i gwarantuje wam że odpadnie tak samo szybko jak rok temu ŚNIEGU JUZ NIGDY NIE BĘDZIE bo po1 jest zbyt długi po2 zbyt nudny po3 ma kilka żałosnych wręcz kreacji aktorskich takich jak pani prokurator która w każdej scenie wygląda jak naje.bana chora psychicznie kobieta z metnym rozbieganym wzrokiem.Jej postać wygląda jak nieudana autoparodia i kto inny te rolę powinien zagrać. PS.A TERAZ KILKA SŁÓW ZA KTÓRE CHCE POCHWALIĆ FILM.NA OKLASKI ZASŁUGUJE SCENOGRAFIA I KOSTIUMY.WSZYSTKO WYGLĄDA NAPRAWDĘ JAK W ROKU 1983.POCHWALIĆ TEZ CHCE TWÓRCĘ ŚCIEŻKI DŹWIĘKOWEJ I NA SAM KONIEC OKLASKI NALEŻĄ SIĘ ZIETKOWI ZA SWOJĄ ROLĘ BO TO JEGO NAJLEPSZA KREACJA W ŻYCIU!!!!WIDZIAŁEM W ŻYCIU TYSIĄCE FILMÓW ALE NIGDY NIE WIDZIAŁEM TEGO BY 32 LETNI FACET TAK PRZEKONUJĄCO ZAGRAŁ 18 LATKA! NIESTETY PLUSÓW JEST ZA MAŁO BYŚMY MOGLI LICZYĆ NA WYGRANĄ BO KONKURENCJA NA OSCARACH BĘDZIE ZBYT MOCNA. NAPRAWDĘ ŻAŁUJĘ ŻE NAJMRO NIE POJEDZIE NA OSCARY BO DZIĘKI SWEJ LEKKOŚCI I FINEZYJNOSCI MÓGŁBY SIĘ TAM SPODOBAĆ. AMERYKANIE NIE LUBIĄ FILMÓW BLISKO 3 GODZINNYCH GDY MUSZĄ TAK DUŻO CZYTAĆ NAPISÓW. MAM NADZIEJE ZE KTOŚ PODZIELA ME ZDANIE...