PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433913}

2012

2009
6,2 273 tys. ocen
6,2 10 1 273259
4,7 34 krytyków
2012
powrót do forum filmu 2012

Film dla mnie zdecydowanie był za długi te 140 minut spokojnie można było zmieścić w 100 minutach, pozbywając się niektórych niepotrzebnych rozmów bohaterów. Samą fabułę filmu oceniam na 4/10 a efekty 9/10 stąd końcowa ocena 7/10 tylko dlatego, że jest to film katastroficzny. Przy tym filmie zdecydowanie trzeba przestać myśleć logicznie a najlepiej to w ogóle wyłączyć mózg. Z filmów Rolanda Emmericha oglądałem Gwiezdne wrota, Dzień Niepodległości, Godzilla, Pojutrze i 2012 i trzy pierwsze to według mnie najlepsze jego dzieła. Pojutrze i 2012 niestety to tylko pokaz wspaniałych efektów specjalnych bez grama wciągającej fabuły. 2012 jest drugim filmem (pierwszy to Kod da Vinci) przy którym patrzałem na zegarek kilka razy.

Co mi się nie podobało w filmie.

To co bohaterowie wyprawiają podczas ucieczki to istne cuda, zwłaszcza samolotem który pilotuje osoba która ponoć miała tylko dwie lekcje latania. Jednak ucieczka głównych bohaterów na początku filmu to nic w porównaniu z końcówką, gdzie tsunami o wysokości 1.5 kilometra nie zatapia statku który ma dużą nieszczelność, takie ilości wody w ciągu kilkunastu sekund zalałyby cały statek. Jednak wisienkę na torcie dostaje zderzenie statku z Mont Everest z którego wychodzi jedynie z lekko pękniętą szybą.

Czego zabrakło mi najbardziej w filmie.

Pokazania jak walą się inne miasta świata, chociażby najważniejsze stolice jak Paryż, Londyn, Moskwa, Pekin, Tokio. Szybkiej akcji, jak już się rozpędzała to po chwili potwornie zwalniała, aby pokazać nudne rozmowy bohaterów które spokojnie można było sobie darować. Brak tłumanów kurzu podczas zawalania się budynków, przez to wyglądało to jakby były to domki z kart a nie tony betonu, stali i szkła.

Co mi się podobało w filmie.

Pokazanie jak skończy się świat i dlaczego w postaci animacji na stronie internetowej wariata z Yellowstone. Efekty specjalne są rewelacyjne jedyny minus w nich to brak wspomnianego kurzu.

Podsumowując. Jeśli ktoś nie zachwyca się efektami specjalnymi i ma porządny zestaw kina domowego (duży telewizor, Blue-Ray i nagłośnienie) może spokojnie obejrzeć ten film po jego ukazaniu się na płytach inaczej wyprawa do kina uzasadniona jest tylko dla efektów specjalnych.