tylko idioci czytając komentarze przed obejrzeniem filmu, mają pretensje o spojlery. Zacznijcie sobie kształtować umiejętność tworzenia swojego zdania, a nie pod wpływem czytania komentarzy niszczycie swój światopogląd. Macie recenzje, widzicie ocene (tu dodam ze jak jest w dzien premiery ponizej 7/10, to logika uformowana przez filmweb przemawia, że film jest słaby), nie musicie czytac więcej i szczegółowo wszystkich komentarzy by sie dowiedziec czy warto wydac około 20zł na bilet. Jasne jest też, że za każdym razem znajdzie sie jeden łoś który opowie cały film a opis końcówki najchętniej by podkreślił. Jak na prawde ta kwota to dla was fortuna to zaopatrzcie się w cierpliwość. I tak bedzie za rok/2 lata na jakieś święta, na TVNie lub Polsacie. A wczesniej za około 6zł w wypożyczalni DVD. A jeszcze wczesniej w sieci do ściągnięcia.
Dla mnie kompletnie idiotyczne w ogóle jest branie opinii innych pod uwagę, w kraju pełnym pseudo-krytyków lub idiotów dających ocenę nie temu filmowi, który oglądali (w tym przypadku "2012 Doomsday" lub "2012 Supernova"). Inna kwestia jak opinia użytkownika nie próbuje być prawdą objawioną a subiektywną oceną lub/i jeżeli jest argumentowana w odpowiedni sposób jak na film z gatunku, który się komentuje, a nie jak się widzi setki opinii ludzi, którzy się spodziewali zaskakującego w akcji dramatu ze świetną, realistyczną fabułą, na dodatek znając wcześniejsze dzieła Emmericha. Litości..