Totalny Polew. Hahaha,nie no dawno się już nie uśmiałem z takiego komentarza.Nie chcę mi się ciebie komentować,bo poprostu szkoda słów.Jesteś tak żałosny że aż słabo.W skrócie tak debilnej i śmiesznej wypowiedzi już dawno nie czytałem - "Emocje dalej we mnie buzują" - o ja nie mogę,ale mnie rozwaliłeś tym komentarzem,haha.Czyli teraz byłeś delikatny - o stary należy ci się nagroda publiczności za ten komentarz.Idż sobie lepiej na pocieszenie obejrzyj "Fame",zobaczymy jakie Emocje będą w tobie Buzować po tym filmie <lol>.Po prostu Absurd.

nie no stary poeta haha jeszcze filmu nie widzialem to nie oceniam ale kolo sie ladnie widze wzburzyl haaahaaahaaa

Stary nie masz innych problemów jak wzburzanie się i pisanie tak długiego
bezsensownego komentarza. Po co ci to??? Naprawdę mało interesuje mnie to
co wypisałeś, twój problem i tyle. Jak ci się coś nie podoba i film cię
rozwalił że przejąłeś sie nad wszystkie dotychczasowe problemy to idź do
psychologa.

"Tylko absolutna bezkrytycznośc wobec swojej osoby pozwala wciskac ludziom taki kit."

Był to film sci-fi.

"Po pierwsze film ten jest, w teorii o zagładzie świata, śmierci miliardów ludzi, całkowitym resecie Ziemi, a ja przez 97% czasu widziałem super rodzinę i ich znajomych wyczyniających takie rzeczy że superman przy nich dupa."

Ja też myślałam, że pokażą tam po kolei każdego człowieka na świecie, te ponad 6 miliardów ludzi ;/ W sumie czekałam, aż pokażą w końcu mnie. Też jestem w szoku. A o takim zjawisku, ze przeżyją najsilniejsi słyszałeś kiedykolwiek? Ja też nie.

"Sceny takie jak ucieczka super limuzyną podczas tworzenia się uskoków tektonicznych skorupy ziemskiej, wozem campingowym podczas erupcji największego wulkanu świata, ucieczka niewielkim samolotem przed chmurą śmiercionośnych gazów, manewry największym samolotem świata, Antonowem, między budynkami, jakby to był jakiś szybowiec i wiele wiele innych."

Faktycznie, przecież samochody mogą jeździć tylko na idealnie płaskiej nawierzchni a samoloty mogą latać tylko w nieskazitelnie czystym powietrzu, bo przecież "śmiercionośne gazy" mogły wyżreć dziurę np. w kadłubie! Jak to się stało, że oni przeżyli?!

"Sceny te zapewne przejdą do historii kinematografii. Ignorowanie praw fizyki, logigki i inteligencji oglądającego to nie jedyne grzechy tego filmu."

W sytuacji, gdy pole magnetyczne zachowuje się całkiem inaczej inne prawa fizyki mogą także rządzić się innymi zasadami, ale to przecież my jesteśmy wielkimi fizykami i mamy rację.

[(...) bla bla bla,twoje jęczenie...]


"Powiem tak, żeby wymyślic takie kretyńskie zakończenie to trzeba się postarac, naprawdę. Nie jestem jakimś biegłym geologiem, ale zdaje się że takie procesyt trwałyby troszkę dłużej. No nie wiem może kilka milionów lat."

No na pewno :D Może warto pomyśleć o tym, że na wszechoceanie gdzie jest tylko woda jednak nie byłoby tak źle?


Reszty nie chce mi się czytać. Powiedz, naprawdę sądzisz, że scenariusz nie był konsultowany z kompetentnymi osobami? Czyli twoim zdaniem opinia podrzędnego dzieciaka, który z fizyką miał styczność tylko w gimnazjum ma rację, a cały film to stek bzdur pod kątem praw fizyki?

Ludzie, trochę samokrytyki, przecież nie da się do końca przewidzieć jakby wyglądało to wszystko, to są tylko hipotezy i symulacje. Ogarnijcie się pseudo-naukowcy.

"Był to film sci-fi."

Tylko że tam było tylko fi., zero sci.

"Ja też myślałam, że pokażą tam po kolei każdego człowieka na świecie, te ponad 6 miliardów ludzi ;/ W sumie czekałam, aż pokażą w końcu mnie. Też jestem w szoku. A o takim zjawisku, ze przeżyją najsilniejsi słyszałeś kiedykolwiek? Ja też nie."

Chyba najgłupsi i z najwększym fartem na świcie

"Faktycznie, przecież samochody mogą jeździć tylko na idealnie płaskiej nawierzchni a samoloty mogą latać tylko w nieskazitelnie czystym powietrzu, bo przecież "śmiercionośne gazy" mogły wyżreć dziurę np. w kadłubie! Jak to się stało, że oni przeżyli?!"

Nie wiem co wiesz o samochodach, ale taki np. Hammer, w wersji dla "ludzi", nawet na plaży potrafi się zakopać, a limuzyna walcząca z uskokami o szer. kilku a gł. pewnie jednego km ...
Co do awionetki osiągającej max pręd. 250 km/h uciekającej przed rozżarzonym strumieniu gazowym o temperaturze 700-1000 C przemieszczającym się z prędkością (nawet 300 km/h), na przestrzeniach kilkudziesięciu i setek kilometrów niszczącym wszystko, co napotkają na swej drodze ... (dane internet)

"W sytuacji, gdy pole magnetyczne zachowuje się całkiem inaczej inne prawa fizyki mogą także rządzić się innymi zasadami, ale to przecież my jesteśmy wielkimi fizykami i mamy rację."

Prawa fizyki rządzą się tylko prawami fizycznymi (dane podstawówka)

"Reszty nie chce mi się czytać. Powiedz, naprawdę sądzisz, że scenariusz nie był konsultowany z kompetentnymi osobami? Czyli twoim zdaniem opinia podrzędnego dzieciaka, który z fizyką miał styczność tylko w gimnazjum ma rację, a cały film to stek bzdur pod kątem praw fizyki?
Ludzie, trochę samokrytyki, przecież nie da się do końca przewidzieć jakby wyglądało to wszystko, to są tylko hipotezy i symulacje. Ogarnijcie się pseudo-naukowcy."

Ja nie jestem pozbawiony samokrytyki, tylko twórcy tego filmu. Konsultanci naukowi napewno byli świetni, ale wikipedia byłaby tańsza i o niebo bardziej pomocna.

Co do innych odpowiedzi na mój komentarz. Oczywiście są większe problemy na tym świecie, jak na przykład koniunkcja planet powodująca kataklizm na Ziemi :). Do blind777 żałuję że nie poszedłem na "Fame"
Pozdrowienia