patriotyzmu i postrzeganie własnego kraju.
Amerykanie kręcą filmy, w których ratują świat przed kosmitami/robotami/terrorystami/kataklizmami, walczą i wygrywają, mają najlepsze wojsko i najlepszy sprzęt na świecie i zawsze potrafią się zjednoczyć w obliczy niebezpieczeństwa, są najmądrzejsi i zawsze cało wychodzą z opresji przy okazji stając się dużo silniejszym narodem.
A jakie filmy kręcą Polacy?
Dostajemy wpiernicz od: Niemców, Rusków, Szwedów, Ukrainców itp.
Jesteśmy biednym krajem ze skorumpowanymi politykami. Nic nie potrafimy zrobić dobrze. Na wszystkich wojnach przegrywamy, a wygrane bitwy można liczyć na palcach jednej ręki.
Dlaczego nikt nie nakręci w Polsce filmu o tym jakim to jesteśmy silnym narodem? Heh, głupie pytanie. Nikt nie nakręci takiego filmu, bo zaraz się pojawią idiotyczne komentarze ludzi bez honoru i ambicji, którzy będą się rzucać, że to leczenie kompleksów, przesadny patos itp i sra ta ta. Ale o to właśnie chodzi, żeby wyleczyć ten naród z KOMPLEKSÓW!
Dlatego więc zwracam się do Was, szanowni polscy filmowcy. Nakręćcie w końcu film o:
- bitwie pod Kircholmem kiedy to przy dużo mniejszej armii rozjechaliśmy Szwedów przy praktycznie zerowych stratach!!!
- o zdobyciu przez Polaków Moskwy! Ciekawe czy przeciętny polski licealista wie o tym, że zdobyliśmy Moskwę
- o polskich żołnierzach stawiających opór wojskom niemieckim pod Wizną
- o zwycięstwie polski w wojnie z bolszewikami!
O dlaczego by Polacy nie mieli ratować świata przed kosmitami lub kataklizmami?