Nastawiłem się na super efekty, niestety w filmie jest tak dużo błędów, że trudno nie wybuchać podczas seansu śmiechem. Fabuła zgodna z założeniem, czyli płytka. Gra aktorska nie powala, ale daje radę. Patos lejący się strumieniami z prawie każdej sceny wywołuje wysypkę - tu szacunek dla amerykanów - to najbardziej wywołujący wymioty film ostatnich kilku lat.
Reasumując: zapychacz czasu z gatunku obejrzyj i zapomnij. Brak głębszych treści gwarantowany...
ale kilkunastolatek siedzący obok był zachwycony - więc jeśli masz około nastu lat z metryki lub rozwoju - będziesz sądzę oceniał 10/10 :)
Pozdrawiam