Po latach nadal pamiętam film "91/2tyg" bo było tam tyle rzeczy wbijających w fotel. Tu nic takiego nie ma!! Historia jest banalna, banalna też jest muzyka i równie banalne wszelkie drogie "zabawki" typowe w tego typu filmach, wątek idzie równiutko z naszym przewidywaniem. Na plus, że nie było Adamczyka i bez reklamy znanej stacji radiowej czy marki samochodu.