Gdyby zamieniono głównych bohaterów na drewniane kłody, to nie byłoby żadnej różnicy. Scena seksu przy wielkim oknie w apartamencie, gdy twarze bohaterów rozpłaszczają się na szybie, rozbawiła mnie do łez.
Co ty bredzisz baranie. Mieli świetny i emocjonujący seks. To najlepszy erotyk kinowy.