No gdzie, ja się pytam. Film poniża kobiety, jakby za luksusy można było je poniżać. Wiem, że to jest klimat BDSM, ale czuję się źle, nie mogłam dotrwać do końca.
Poniżać? Chodzi o dominację. Kobietki mażą o tym żeby być zdominowane. A kiedy jest luksus to łatwiej się na to godzą. Jak je dominuje brzydki biedny chłop w biednym mieszkaniu to jest sitcom jak w Bundy'ch. A jak Bogaty przystojniak w luksusie to jest 50 twarzy Greya