Ludzie komentujecie ten film jak by to miał być jakiś pouczający, wnoszący coś więcej niż sex do naszego życia, oczekujecie od filmu erotycznego by był filmem akcji lub jakąś biografią.

Dla mnie książka i zarówno film był odskocznia „od możdżeniem”, od życia codziennego, czytałam i nie myślałam o problemach kłopotach tylko fantazjowałam, tak samo przy filmie wyłączyłam się i zrelaksowałam a przede wszystkim czego bym się spodziewała po właśnie takiego gatunku filmu, to uzyskałam były sceny łóżkowe chciało by się zobaczyć aż więcej w tych scenach( nie powiem scena na statku była przeciągnięta zbyt długo) ale i tak fajnie się to wszystko oglądało. Sama Blanka powiedziała ze nie jest wybitna Autorka, tylko stworzyła coś i postawiła sobie cel i osiągnęła go.

Są nie odciągnięcia pewne, ale moim zdaniem i tak to się ogląda z przyjemnością, powiedzmy ze Nasza nie zabłysnęła akcentem i miała tylko kilka słów do powiedzenia a to sknociła. Jeśli ktoś czytał książkę to w tych przeskokach będzie wiedział co się działo, bo nie ma szans zmieści całej książki w 2h to jest nierealne ale te najciekawsze momenty były w filmie.

Jak dla mnie zajebisty film, można odreagować i zapomnieć o wszystkim. Kto ma realne spojrzenie na życie wie ze ta historia w prawdziwym życiu jest nieprawdopodobna by się stała, ale fajnie jest pomarzyć to jest tylko film.


Nie mogę się doczekać kolejnej części!
Powodzenia Blanka!