Film jest naprawdę dobry i przyjemnie się go ogląda. Nie wygląda na polskie kino. Muzyka rewelacja, widoki przepiękne a gra aktorska też jest na bardzo dobrym poziomie. Jedynie przy scenach seksu może w 2 sekundach było zbyt kombinowane ale całość ogląda się bardzo dobrze. Teksty rewelacja. Anna Maria Sieklucka jak na debiut i to taki debiut zagrala fenomenalnie rola Olgi grana przez Magdalenę Lamparską kapitalna! I oczywiście włoch Morrone idealne odzwierciedlenie Massimo z książki. Obsada dobrana idealnie. Uważam że niektórzy powinni podejść z większym dystansem do tego filmu.