Z tego filmu chyba każdy może wyczytać co mu się podoba. Ja nie widzę w nim promocji aborcji, porubstwa itp. Chyba wręcz przeciwnie. Lekarz "pomagający" dziewczynom jest obrzydliwy, same dziewczyny też odstręczające, bo wolą się prostytuować niż zawalić studia i wychowywać nieślubne dziecko, a do tego zwykłe idiotki liczące na refleks swojego bojka. No i ta końcówka, brunetka chce aby dziecko/płód zostało pochowane. To jak to w końcu jest - dziecko czy płód, człowiek czy jeszcze nie człowiek? Dla mnie film niejednoznaczny.

To jest Baphomet w tym twoim avatarze?

To tylko pospolity faun.

Good morning, good mornig
good morning, good morning

... profesorze Chazan @:-)

)-@ nazahC ezroseforp ...

gninrom doog ,gninrom doog
ginrom doog ,gninrom dooG

Obejrzę go sobie zaraz w tvp2 ale czytając fabułę i znając realia zgadzam się z Tobą całkowicie.

Szokuje mnie, że ktoś tak mógł zrozumieć ten film. Dziewczyna poddająca się aborcji ukazana jest, jako ekstremalnie nieodpowiedzialna, pusta, odrażająca panienka bez jakichkolwiek ludzkich uczuć. Aborcja, to dla niej tyle co splunąć. Jedyną pozytywną postacią jest jej przyjaciółka, która autentycznie to przeżywa. Do tego genialne przedstawienie rumuńskiej rzeczywistości u schyłku Ceausescu. Film bardzo dobry, przedstawiający z fotograficzna dokładnością rumuńską komunę. Dla mnie, jedno wielkie wołanie o pomstę do nieba za czas komuny oraz manifest przeciw aborcji.

To właśnie jest sztuka. Przeczytaj wcześniejszą wypowiedź Mordechaja w tym temacie. Szokuje Cię, że ktoś inaczej rozumie film? Ja nie szukam w filmie fotograficznego odbicia rzeczywistości, jak ona by nie była. Rozmawiamy o filmie, a nie o ustawie ministra zdrowia!

O ustawie nie chcę rozmawiać, nawet jej dokładnie nie znam. Rozmawiam tylko i wyłącznie o filmie. Dla mnie genialny - 8, dla Ciebie beznadziejny - ocena 2. Może masz rację, może taka właśnie jest sztuka. Pozwala tę samą rzecz oceniać w diametralnie różny sposób. Pozdrawiam!