zapowiadal sie niezle ale pozniej rozczarowanie nie polecam tego ponad 2 godzinnego gniota.zapraszam na moj blog
To nie jest „Polowanie na Czerwony Październik” ani „Karmazynowy przypływ”, a już na pewno nie jest to gniot.
majorze to jest moja obiektywna opinia,nie musisz sie z nia zgadzac,mnie po prostu ten film zanudzil dlatego tez nie polecam go ponownie zapraszam cie na moj blog i prosze o kontakt.pozdrawiam
Oczywiście zgadzam się z tobą że każdy ma prawo do własnej opinii na temat filmu, ale gdy się mówi ze to gniot to przydało by się podać jakieś argumenty. Może nie było tu zaskakujących zwrotów akcji i wspaniałych efektów specjalnych, ale chyba nie o to chodziło w tym filmie. Film godny polecenia (moim zdaniem)
no dobra widac ze ten film ma rozny odbior.wyglada na to ze niewiele osob go widzialo stad brak opinii.bardzo mnie ciekawi jakie beda kolejne wnioski na tema te tego filmu.ja osobiscie pozostaje przy swoim:p ale pozdrawiam majora ktory poruszyl dyskusje
Chyba faktycznie brak zainteresowani tym filmem, nawet nie uzupełniono o nim danych, chociaż jak widać ludzie dodali trochę informacji na temat filmu. Też pozdrawiam.:-)
muszę powiedzieć, że mimo szczerych chęci i dobrego nastawienia film mnie łagodnie rzecz ujmując nie zauroczył. chyba jednak nie warto obejrzeć.
Film przeciętny, spodziewałem się czegoś lepszego, ale i tak oglądałem z przyjemnością, bo lubię tą tematykę.