beznadziejny film. stanowczo nie polecam. gdyby nie A.Pacino to film klasy "B" jakich wiele. Fabuła poniżej krytyki!! nawet nie warto sie nad nią rozczulać!!!!! No i niestety Al Pacino coraz bardziej komiczny. Wiek mu nie służy. w tym filmie wygląda jak karzełek z zbyt bujną i natapirowaną fryzurą. Przy wysokich aktorkach (które zwykle grają ogony) nie wyglądał za dobrze, a wręcz śmiesznie.
Jeżeli jesteś przewrażliwiony na punkcie wyglądu zewnętrznego aktorów, to doradzam oglądać tylko i wyłącznie filmy kostiumowe...
Jeżeli zaś Ty nie zwracasz uwagi na walory estetyczne filmu, to myślę że jakby w tym filmie wystąpiły karły tez nie byłoby problemu !!! Jak napisałam fabuła ponizej krytyki, więc nie ma co sie rozpisywać nad nią więc skupiłam się na bardziej komicznym wątku. Dla mnie osobiście panu Pacino ewidentnie brakowało na koncie kilku zer, że skusił się na ten film. TAKI aktor powinien bardziej starannie wybierać sobie scenariusze a także towarzystwo z jakim pojawia się na ekranie. Bo takie pannice bardziej pasują do hollywoodzkich chłoptasiów typu P.Walker a nie do uznanego aktora. I jak jeszcze panie rozumiem że chciały ogrzać się w blasku AP to jego nie rozumiem bo grał naprawdę z wielkimi a ten film to zwyczajna szmira. !!!! i po filmach takich jak zapach kobiety, człowiek z blizną, życie carlita i chociażby adwokat diabła od aktora wymaga się czegoś więcej !!!! a film Męska Gra udowodnił że we współczesnym kinie są znakomite role dla genialnych ale wiekowych aktorów.