To dramat historyczny o Adanggamanie (nie wiem, czy to postać rzeczywista), który podbija wszystkie wioski dokoła swojego królestwa, porywając mężczyzn i kobiety i sprzedając ich białym ludziom. Ciekawy film, bo porusza tę newralgiczną dla Afrykańczyków kwestię niewolnictwa w relacji czarny-czarny, a nie czarny-biały. Był z tego powodu represjonowany i w wielu państwach zakazany do dystrybucji.