Adwokat zbrodni
Guilty As Sin
1993
Chowam się ze wstydu - to nie ten film oczywiście, wybaczcie, chodziło mi o Devil's Advocate z 1997 roku...
a przy tym znakomity dramat psychologiczny, z życiowymi rolami Rebecci de Mornay,a zwlaszcza Dona Jonhsona-jest znakomity-demoniczny,uwodzicielski,nieprzewidywalny. Az szkoda,ze nie zrobił większej kariery (poza telewizją) Rozgrywka miedzy panią adwokat,a jej klientem jest emocjonująca i nieprzewidywalna,podszyta...
Nie wiem czy ten film moze czyms zaskoczyc od początku widac że bohater grający przes Don Jonson ze to dupeek zadufany sobie i odrazu mozna podejrzewac ze jest winny i jak Thriller to brakuje napięcia i troche akcji 4/10
coraz bardziej absurdalna. Ale zapewnia bardzo dobrą rozrywkę, przy bardzo dobrej realizacji, więc to chyba w sumie o to chodzi.
Nawet Don Johnson nie był w stanie uratować tej produkcji, choć robił co mógł. Słabizna, przywodząca mi na myśl kino klasy B albo i C puszczane dawniej na kiczowatym kanale Tele 5. Płytkość fabuły bije po oczach w co drugiej scenie, a zakończenie stanowi esencję tejże płytkości. Ludziom,którzy co nieco od kina...
powinien miec srednią co najmniej 7-8/10! - żenada! jest za trudny dla tych z mielonką od gier miedzy uszami.
użytkownik usunięty
powinien miec srednią co najmniej 7-8/10! - żenada! jest za trudny dla tych z mielonką od gier miedzy uszami.