Właśnie wróciłem z Imaxu.Dubbing udzie od biedy.Samo 3d nie robiło na mnie
wrażenia- film można spokojnie obejrzeć bez tego(avatar 3d robi lepsze pod
tym względem wrażenie).Postacie,klimat,sceneria - arcydzieło.Jedyne minusy
jakie zauważyłem to motyw smoka i parę drętwych tekstów (kto oglądał,ten
zrozumie)Czekałem na ten film od pierwszej informacji na temat kto będzie
reżyserem,i nie żałuję.Połączenie świata Disneya i Burtona dało niesamowity
efekt.Ocena 10/10 pewnie zawyżona, no ale nie mogę nic innego wystawić.
Dubbing mi się nie podobał, zwłaszcza głos Alicji (nie mogłam go ścierpieć przez cały seans) i głos Cezarego Pazury - przez cały czas miałam wrażenie, że mówi do mnie różowa pantera. Godnie zastąpiono Alana Rickmana - gąsienica była niczego sobie.
Oczywiście historia, sceneria i burtonowski klimat sprawiają, że nie zastanawiałam sięnawet nad dodaniem filmu do ulubionych, ale muszę przyznać, że zmieniłabym zakończenie - to do mnie kompletnie nie przemawiało.