Od początku miałam obawy o ten film, patrząc na zwiastuny zapowiadał się naprawdę ok, jednak moje obawy nie pozostały nieuzasadnione, po filmie znalazły swoje potwierdzenie, że tak powiem. Oczywiste było, że zrobienie filmu o 2Pacu, dla wielu legendzie hiphopu, będzie naprawdę trudnym zadaniem. No ale ten film to jest jakiś cyrk. Długo go szukałam i w końcu udało mi się go znaleźć, co prawda w bardzo kiepskiej jakości. Tak jak wspomniałam, z tym filmem wiązały się moje, i oczywiście wszystkich którzy spotkali się z twórczością 2Paca i rapem ogólnie, duże nadzieje. Miliony ludzi czekało na biografię tego artysty, na dobrą biografię. W moim odczuciu ten film był po 1.nijaki jakiś. Oczywiście, nie jestem znawcą, nie jestem żadnym krytykiem, ale dla mnie ilość jak na biografię błędów poraża (to po 2.). Porównując chociażby ze Straight outta Compton, dla mnie-bardzo słaby. Ciekawe ile znajdzie się "fanów" którzy po obejrzeniu tego filmu będą w przekonaniu, że wszystko się tam zgadza i to wspaniały film biograficzny XD
Tak to po co piszesz jak nie znasz tematu i nie znasz wszystkiego o Tupacu i oglądałaś kopie z kina zgrana telefonem jeszcze bez polskiego na pewno. Nie zgadza się tylko kilka kwestii z Jadą bo sami wymyślili a było by ok. jak by matka Tupaca Afeni żyła bo ona była producentem wykonawczym i najwięcej wiedziała. Kolejna rzecz możesz zobaczyć film Tupac - zmartwychwstanie i tam jest połowa dobra jak by z tego filmu co film jest prawdą bo to dokumentalny. I od początku tak samo idzie film. tutaj jest ten film - tu jest tytuł na cda filmu - Tupac - Zmartwychwstanie (stereo- naprawione audio) . I na pewno ten film na jeden nie zasługuje bo są nawet kwestie co mało o nich wiedziano a są prawdą wystarczy trochę poszukać.
tak a skąd wiesz ,ze to cały koncert co jest w sieci ja mam jeszcze inne a ten z sieci to Tupac jest nie pamiętam dobrze ale pół godziny a potem inni raperzy i potem jest na końcu a koncert był na pewno dużo dłuższy, teraz takie idzie znaleźć ,ze sam nie wierze bo wcześniej pisano, ze to jedyny zapisany koncert wideo a jest dużo innych i nie tylko House of Blues bo także z CLUB-662
Nawet jeżeli, to serio mocno w to wątpię. Poza tym napisałam, że nie jestem żadnym krytykiem ani niczym takim, to tylko moja opinia. Mi się film nie podobał i jakby było można to bym go oceniła jeszcze niżej. On po prostu do mnie nie przemawia. I tyle.
żaden kawałek z płyty "The 7 Day Theory" czyli również "Hail Mary" nie był koncertowany. Ostatni koncert przed śmiercią w House of Blues Tupac dał w lipcu 1996, Hail Mary i cała płyta były nagrywane w sierpniu 1996, zaś płyta została wydana po śmierci Tupaca w listopadzie 1996
mało tego utwór Hail Mary np. YouTube przypisuję prawię wszędzie do Snoopa i tak jest pod filmem - „Hail Mary (Live)”, wykonawca: Snoop Dogg (Google Play • iTunes)
No "Tupac-Zmartwychwstanie" to jednak trochę coś innego..i lepszego w porównaniu z tym czymś .
to nie był cały koncert na pewno w House of Blues, Tupac jest 27 minut a Snoop po nim godzinę prawie i na pewno nie był nagrywany w całości i tylko Tupac ma na końcu z Snoopem jeden kawałek 2 of Amerikaz most Wanted, a nie wierzę by Tupac był tak krótko jak miał wtedy tyle nowych kawałków i więcej jak Snoop, ale
Tupac-Zmartwychwstanie jest dużo z tego brane nawet gdzieś pisali, że Afeni mogła się doczepić do tego ale nie żyje to już nic nie zrobią , a sam Powwel ich oskarża przecież ,ze pobrali dużo od niego to jak może być nie prawda
Racja. Jako biografia film jest słaby, jakby ktoś ekranizował notkę z Wikipedii. Zero wglądu w postać Paca.
A jako film - mocno średni. Ma momenty na plus, ale nawet Notorius z 2009 był lepiej zrobiony od strony produkcyjnej.
Muza za to fajna :D
Dokładnie tak. Po zwiastunach, które to przedstawiały takie hasła jak "poeta", "rewolucjonista"itd. pozostało puste echo. Ja osobiście również liczyłam na większe poświęcenie uwagi osobie Tupaca(to był w sumie główny powód dla którego tak bardzo nie mogłam doczekać się tego filmu), jego przekonaniom, poglądom, itd. zabrakło mi ,najbardziej chyba, tej rewolucjonistycznej postawy. No i oczywiście relacji z Jadą Pinkett-Smith, która najzwyczajniej w świecie została w tym filmie zdeptana,ale o tym to juz każdy wie, bo sama Jada była po prostu wk*rwiona po obejrzeniu tego filmu.
:D
Widać miałyśmy podobne oczekiwania co do tego filmu, a wyszło jak wyszło. Już w innym poście napisałam, że jak ktoś z All Eyez on Me chciał się dowiedzieć dlaczego Paca uważa się za legendę rapu, skąd te gadki o poecie, rewolucjoniście, myślicielu,to z tego filmu się niestety nie dowie.